Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

CIEKAWOSTKI

Imprezowałeś? Nie spiesz się z powrotem za kierownicę. Materiał partnera

poniedziałek, 04 lutego 2019 23:23 / Autor: Beata Kwieczko
Imprezowałeś? Nie spiesz się z powrotem za kierownicę. Materiał partnera
Imprezowałeś? Nie spiesz się z powrotem za kierownicę. Materiał partnera
Beata Kwieczko
Beata Kwieczko

Nikogo nie trzeba przekonywać, jak dalece nieodpowiedzialne jest wsiadanie za kierownicę samochodu gdy nie mamy pewności, że jesteśmy całkowicie trzeźwi. Nie brakuje jednak sytuacji kłopotliwych, w których ocena własnego stanu jest trudna. Wiele ze spotkań rodzinno-towarzyskich odbywamy dziś bowiem z daleka od swojego miejsca zamieszkania. Ciągle jeszcze zwyczajem wielu osób jest przy takich okazjach sięganie po alkohol, a w biesiadnym entuzjazmie łatwo zapomnieć, że potem trzeba będzie wrócić do domu.

Czujemy się już dobrze? To za mało!

 Jeśli minionego wieczoru nie udało nam się poprzestać na minimalnych ilościach alkoholu i gronie dawno nie widzianej rodziny bądź znajomych pozwoliliśmy sobie na bardziej beztroską biesiadę, w kolejnym dniu nierzadko dość długo daje to o sobie znać, przy czym wraz z wiekiem dolegliwość tak zwanego kaca może się zwiększać. Czeka nas więc brak apetytu, nudności, bóle i zawroty głowy, zwiększone pragnienie i ogólny brak sił. Zmagając się z nim możemy sięgać po różne sposoby. Do najważniejszych będzie należało ponowne nawodnienie organizmu – pijąc wodę doprowadzimy przy okazji do obniżenia kwasowości w żołądku, a także stopniowego wypłukiwania toksyn. Dobry skutek może przynieść także spożycie miodu, jako że zawarta w nim fruktoza wspomoże rozkładanie alkoholu. Bardzo pomocne może okazać się także przemożenie niechęci do spożywania posiłków i zjedzenie odpowiednio bogatego w witaminy śniadania. Te i inne proste kroki mogą spowodować, że nasze samopoczucie znacznie się po pewnym czasie poprawi i możemy sądzić, że nadajemy się już do tego, aby zająć się prowadzeniem pojazdu. Nic z tego.

Umiejętne planowanie i skuteczna kontrola

Metabolizm alkoholu może trwać tymczasem bardzo długo i zależy m.in. od wagi, wieku, płci czy rodzaju spożywanych trunków. Pułapka dobrego samopoczucia po zelżeniu kaca może wynikać z tego, że wystarczy nawet 0,3 promila alkoholu, by doznawać stanu pewnej euforii i obniżenia krytycyzmu w postrzeganiu rzeczywistości i swojego stanu. Nietrudno więc o rozczarowanie, gdy te kilkanaście godzin po spożyciu przyjdzie nam poddawać się badaniu alkomatem funkcjonariusza drogówki. Wystarczy, przypomnijmy, osiągnąć 0,2 promila by popełnić wykroczenie zagrożone kasą grzywny do 5 tys. złotych, 30 dniami pozbawienia wolności, a także zakazem prowadzenia pojazdów od pół roku do nawet trzech lat. Dodajmy, że większość nietrzeźwych kierowców zatrzymywanych na naszych drogach to nie są osoby, które wsiadły za kierownicę w toku biesiady, która wymknęła się spod kontroli, ale właśnie takie, które piły dzień wcześniej. Jak uniknąć podobnej sytuacji?

Niezastąpionymi pomocnikami osób rozważających powrót za kierownicę są oczywiście wysokiej klasy i poddawane regularnym (zgodnie z instrukcją obsługi) kalibracjom alkomaty. O tym, jak duży jest dziś wybór takich urządzeń można przekonać się np. przeglądając ofertę sklepu i serwisu Promil-lab.

Osobna ważna rzecz, to takie planowanie każdego wyjazdu, byśmy mieli przynajmniej dobę na trzeźwienie, a także żelazna konsekwencja w powstrzymywaniu się od spożycia alkoholu, jeśli tego czasu będzie nam brakować. Innego sposobu na możliwość szybkiego powrotu do domu bez niepotrzebnego stresu i zagrożenia po prostu nie ma.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO