Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

CIEKAWOSTKI

Mechanizmy w uzależnieniu

piątek, 19 maja 2023 15:45 / Autor: Piotr Michalec
Mechanizmy w uzależnieniu
Mechanizmy w uzależnieniu
Piotr Michalec
Piotr Michalec

Bez wątpienia znajdą się takie osoby, w których mniemaniu uzależnienie od alkoholu, narkotyków czy innych substancji psychoaktywnych jest tylko kwestią silnej woli. Nierzadko można spotkać się ze stwierdzeniami typu “gdyby naprawdę nie chciał/a, to by nie pił/a”.

Rzeczywistość wygląda jednak inaczej. Uzależnienie jest chorobą i rozwija się w czasie, a jego mechanizmy oddziałują z każdą chwilą coraz silniej na myślenie chorego. Warto zatem przyjrzeć się bliżej tym mechanizmom, aby zrozumieć, dlaczego alkoholik (narkoman, lekoman) zachowuje się w pewien sposób, który tak naprawdę jest typowym wzorcem zachowań osób uzależnionych. 

Dla przykładu będziemy posługiwać się przykładem alkoholizmu, jednak treść tego artykułu dotyczy również uzależnienia od innych substancji psychoaktywnych i wielu uzależnień behawioralnych.

Manipulacje alkoholików

Bardzo często można spotkać się z pytaniem: “Dlaczego alkoholik manipuluje?”. Niektórym przychodzi to z łatwością, inni muszą bardziej się wysilić, jednak manipulacja jest jednym ze “standardów” działania choroby, jaką jest uzależnienie. Alkoholik manipuluje, ponieważ chce z powodzeniem oszukiwać, zbywać wszystkich w swoim otoczeniu. A ponieważ sam nie rozumie - nie zdaje sobie sprawy ze swojego problemu - mechanizmy sprytnie ukrywają chorobę nie tylko przed nim samym, ale też przed resztą świata. Dlaczego? To proste - żeby tylko nie została wykryta. Żeby tylko jej nie ruszać, nie podjąć żadnych kroków w celu zmiany.

Mechanizm iluzji i zaprzeczeń

 

 obraz 1

Świat alkoholika wygląda zupełnie inaczej niż u osoby, która nie konfrontuje się z nałogiem. Zniekształcone myślenie, przepełnione iluzją i zaprzeczeniem nie pozwala mu na zaakceptowanie faktu, że cierpi na chorobę alkoholową. Uzależniony swoim osobliwym zachowaniem będzie utwierdzał nie tylko siebie samego, ale i także wszystkich dookoła o tym, że nie ma żadnego problemu. W jaki sposób?

  • Pomimo wszystkich konsekwencji, jakie spotykają go z powodu picia, będzie uzasadniał - racjonalizował swoje decyzje.
  • Krótsze lub dłuższe przerwy w spożywaniu upewniają go o braku problemu z kontrolą nad piciem. Przykładem “przecież nie piłem przez miesiąc/tydzień/weekend” mydli oczy także innym.
  • Uważa, że poprawne zachowanie w czasie zachowania trzeźwości usprawiedliwia jego uprzednie upijanie i wynikające z niego problemy, kłótnie, bójki.
  • Alkoholik potrafi operować faktami na swoją korzyść i manipulować ludźmi w swoim otoczeniu.

Jak można zauważyć, życie osoby uzależnionej  naszpikowane jest zakłamaniem i iluzją, która nie pozwala jej dostrzec realnego uzasadnienia swoich problemów i stanów psychofizycznych.

  • Bardzo częstym zjawiskiem jest zaprzeczanie istnienia choroby, pomimo ewidentnych sygnałów ze strony innych. Każdy, kto twierdzi inaczej, jest wrogiem. “Mogę przestać, kiedy tylko chcę”, “Ostatnio w ogóle się nie upijam”
  • Kolejnym z typowych zachowań jest minimalizowanie skutków picia. Odnosi się to także do ilości wypijanego alkoholu. “Wypiliśmy tylko jedną butelkę”, “To tylko urwany zderzak”
  • Obwinianie innych za swoje picie także jest powszechne wśród osób uzależnionych. Doskonale wiedzą o tym ich najbliżsi. “Gdyby był lepszym mężem i mnie tak nie denerwował, to bym nie musiała pić”, “Mam taką stresującą pracę…”
  • Podstępne mechanizmy przyczyniają się także do sprawnego odwracania uwagi od własnego picia. “A Ty co zrobiłaś?”, “Spójrz na sąsiada, ten to dopiero pije!”
  • Kolejną metodą choroby jest koloryzowanie wspomnień dotyczących picia i wypieranie negatywnych wydarzeń.

Mechanizm nałogowej regulacji uczuć

Sfera emocji i uczuć u osoby uzależnionej jest zaburzona. Upośledzenie to wpływa na jej emocjonalne potrzeby, które zaspokoić może tylko i wyłącznie alkohol/inna substancja psychoaktywna. Bez względu na to, co się dzieje, picie jest jedynym możliwym sposobem na uzyskanie pozytywnego stanu psychofizycznego.

Największym lękiem dla alkoholika jest niemożność zdobycia i wypicia alkoholu. Przejawia się to paniką, a znalezienie ukojenia jest najważniejszym i jedynym celem. Uzależnieni mają także znacznie obniżoną odporność na cierpienie, dlatego pragną w jak najszybszy sposób uśmierzyć ból. Najczęściej nie zdają sobie sprawy z tego, że za ich wahaniami nastrojów, lękami i zdenerwowaniem stoi obsesja zażywania substancji psychoaktywnej, a nie problemy życiowe. Wszystkie problemy, w ich mniemaniu, wynikają zupełnie z czegoś innego i nie mają związku z piciem.

Nie ma znaczenia, czy uzależniony chce poprawić swój humor, celebrować jakieś wydarzenie, czy ukoić cierpienie - jedynym możliwym rozwiązaniem jest spożycie alkoholu.

Mechanizm rozproszonego i rozdwojonego “ja”

Tożsamość osoby uzależnionej staje się nieklarowna, jest rozdzielona pomiędzy dwa zupełnie odmienne stany:

  1. Poczucie sprawczości, siły, mocy, wartościowości i wielkich możliwości - tak czuje się alkoholik, kiedy pije. Negatywne emocje znikają.
  2. Inaczej dzieje się, kiedy przychodzi pora trzeźwienia. Uzależniony opada z sił, czuje się bezwartościowy, mały, rozczarowany. Ma poczucie winy. Czuje wstyd.

Takie wahania i zmiany w osobowości, przyczyniają się do problemów z określeniem samego siebie. “Kim jestem? Jaki jestem?” Alkoholikom bardzo trudno jest znaleźć odpowiedzi na te pytania. A ponieważ nie wiedzą, że takie mechanizmy rządzą ich światem, naprawdę uważają i czują, że są kimś, kiedy piją i nikim, kiedy nie piją.

Gdzie szukać pomocy?

Nie wystarczy powiedzieć alkoholikowi o mechanizmach, które nim rządzą. Są one niezwykle silne. Uzależniony nie uwierzy, tak jak zapewne wielokrotnie do tej pory, że ma jakiś problem. Znajdzie (w jego mniemaniu) dobrą odpowiedz na każdy zarzut.

Profesjonalna terapia uzależnień z detoksem od substancji psychoaktywnych (alkohol, narkotyki, leki, dopalacze) w prywatnym, stacjonarnym ośrodku leczenia jest najskuteczniejszym rozwiązaniem. NASZ DOM, zlokalizowany w miejscowości Dąbrowa na obrzeżach Kielc to miejsce, w którym doświadczeni terapeuci doskonale znają mechanizmy uzależnień i wiedzą, jak sobie z nimi radzić. Jest to poparte nie tylko wieloletnią pracą z osobami uzależnionymi, ale także własnymi przeżyciami. Otóż większość terapeutów Naszego Domu to niepijący od wielu lat abstynenci, którzy postanowili swoją wiedzą wspierać innych na drodze do trzeźwości.

Dowodem na skuteczność leczenia w Naszym Domu są między innymi: stale wzrastająca frekwencja na mitingach AA (Anonimowych Alkoholików) i NA (Anonimowych Narkomanów), a także konieczność przeprowadzki do większego obiektu z powodu rosnącego zainteresowania placówką. Zdrowiejący, trzeźwi alkoholicy po odwyku w ośrodku oraz ich bliscy polecają go innym uzależnionym.

Doskonale znamy chorobę uzależnienia. Wprowadzamy alkoholików, narkomanów, hazardzistów i lekomanów na ścieżkę zdrowienia. Wyjaśniamy, dlaczego trzeźwienie i życie w abstynencji ma tak ogromną wartość. W naszym Ośrodku osoby uzależnione, być może pierwszy raz w życiu, spotykają się z akceptacją i zrozumieniem. Tutaj wszyscy jesteśmy równi. Jesteśmy ludźmi chorymi na nieuleczalną chorobę, jednak mamy narzędzia i możliwości do tego, aby zatrzymać jej rozwój i destrukcyjny wpływ na życie. Co równie istotne - pracujemy na modelu Minnesota, który poza zachowaniem abstynencji ma na celu poprawę jakości życia osoby uzależnionej.

Jak dostać się do Prywatnego Ośrodka Leczenia Uzależnień NASZ DOM?

Wystarczy skontaktować się z terapeutą i właścicielem ośrodka Dariuszem Siudakiem https://alkoholizm-leczenie.eu/ lub pod numerem telefonu 698-323-698 i zapytać o wolne miejsca.

Są tylko dwa warunki co do przyjęcia do ośrodka:

  1. Zgoda osoby uzależnionej na podjęcie leczenia.
  2. Uiszczenie opłaty za pobyt (możliwość rozłożenia na raty).

NASZ DOM wyróżnia się także tym, że przyjmuje do ośrodka osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu lub innych środków psychoaktywnych. Lecz nie zmienia to faktu, że muszą one wyrazić zgodę na terapię.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO