KOŚCIÓŁ
[VIDEO] Liturgia Męki Pańskiej w kieleckiej katedrze. Modlono się o oddalenie epidemii
– Z krzyża pochodzi nadzieja i siła do pokonywania wszystkich trudności i utrapień – mówił podczas Liturgii Męki Pańskiej w kieleckiej katedrze biskup pomocniczy diecezji kieleckiej Andrzej Kaleta. Nabożeństwu przewodniczył biskup kielecki Jan Piotrowski.
Liturgię rozpoczęła procesja w ciszy, po której biskup Jan Piotrowski upadł na twarz w geście prostracji. Podczas Liturgii Słowa wierni wysłuchali opisu Męki Pańskiej według św. Jana.
Homilię wygłosił biskup pomocniczy diecezji kieleckiej Andrzej Kaleta. – Pojawia się pytanie: jak patrzeć na tajemnice Chrystusowej Męki, które w tym roku wypada nam przeżywać w kontekście niepokoju, cierpienia i śmierci powodowanej przez pandemię? W jaki sposób powinniśmy odczytywać sens znaków i słów, które przytacza dzisiejsza liturgia? Usłyszeliśmy przed chwilą zdanie: „Jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda”. Starożytny Kościół, rozmyślając nad tymi słowami był olśniony niezwykłym objawieniem, dlatego św. Jan Chryzostom wołał: „Nie chcę abyś słuchaczu przechodził obojętnie wobec tak wielkich tajemnic” i dodawał: „jest bowiem jeszcze inny i tajemny sens tego wydarzenia. Oto woda i krew są obrazem Chrztu i Eucharystii. Z tych dwóch sakramentów bierze swój początek Kościół” – mówił biskup Andrzej Kaleta, który przywołał także kilka innych obrazów Kościoła z kart Pisma Świętego.
Biskup pomocniczy, nawiązując do obecnej sytuacji zwrócił uwagę, że z krzyża pochodzi nadzieja i siła. – Z krzyża czerpią siłę ci, którzy nam służą w czasach pandemii: lekarze, pielęgniarki, służba sanitarna, pracownicy różnych instytucji, wolontariusze i tylu innych. Jesteśmy im za to wdzięczni – dodał.
Posłuchaj całej homilii:
W Modlitwie Powszechnej usłyszeliśmy wezwanie „Na czas pandemii”, w której uczestnicy liturgii modlili się w intencji osób walczących z koronawirusem, a także chorych i tych, którzy zmarli z powodu tej choroby.
Po Liturgii Słowa nastąpił obrzęd Adoracji Krzyża. W tym roku, ze względu na bezpieczeństwo zdrowotne, krzyż nie został wniesiony do prezbiterium w procesji, a cześć oddawana mu była jedynie przez przyklęknięcie, a nie ucałowanie.Choć w Wielki Piątek nie sprawujesię Mszy Świętej, to w trakcie liturgii odbył się także obrzęd Komunii Świętej.
Liturgię Męki Pańskiej zakończyło przeniesienie Najświętszego Sakramentu w monstrancji przykrytej welonem do Grobu Pańskiego.