MIASTO
Podgrzewana murawa przy ul. Szczepaniaka jednak powstanie
Nie będzie zmiany w budżecie miasta związanej z budową podgrzewanej murawy przy ul. Szczepaniaka. O takie rozwiązanie wnioskowali radni komisji edukacji, którzy chcieli przenieść fundusze na remonty szkół.
Przypomnijmy, że radni sugerowali, żeby zamiast przebudowy boiska miasto zajęło się inwestycjami oświatowymi wynikającymi z zaleceń sanepidu. Mowa o modernizacji toalet, szatni czy malowaniu ścian oraz remoncie posadzek.
Jednak na wtorkowej komisji finansów publicznych wniosek został odrzucony. - Uznaliśmy, że podgrzewana płyta jest bardzo potrzebna. W mieście sportu jakim są Kielce takie boisko powinno być. To nie oznacza, że nie będziemy wracać do tych niezbędnych prac, które są zalecane przez sanepid. Będziemy je poddawać analizie. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że większość z tych zadań będziemy mogli przekwalifikować na wydatki majątkowe, czyli inwestycyjne. Możemy je finansować z innych źródeł, a nie koniecznie z dochodów bieżących - mówi skarbnik miasta Barbara Nowak.
Podgrzewana murawa przy ul. Szczepaniaka będzie kosztowała 2,5 miliona złotych.