SPORT
Kamil Kuzera chciał zmiany w bramce, ale Forenc doznał kontuzji. Z Ruchem zagra za to Remacle
Korona Kielce przygotowuje się do przedostatniego meczu w trwającym sezonie PKO Ekstraklasy. Kielczanie zmierzą się u siebie z Ruchem Chorzów. Kamil Kuzera zapowiada zmiany w składzie, choć jedna nie dojdzie do skutku.
Po ostatniej porażce Złocisto-Krwistych z Jagiellonią Białystok (0:3) trener kielczan poszuka lepszej gry, a przede wszystkim wyniku zespołu, w innej konfiguracji osobowej.
Zmiany chciał rozpocząć już od obsady w bramce, ale obecnie drugi w hierarchii Konrad Forenc doznał kontuzji łokcia. – Konrad Forenc odniósł uraz łokcia, ale trzeba poczekać na badania. Pojawiły się myśli, co do zmian w bramce. Zawsze jest burza mózgów, szukamy rozwiązań. Uważam, że na ten mecz znaleźliśmy sposób – przyznał Kuzera.
W realizacji pomysłu na najbliższy mecz pomoże Martin Remacle. Występ Belga stał pod znakiem zapytania, gdy opuścił plac gry w Białymstoku z bólem mięśnia przywodziciela. – Martin jest w stu procentach do naszej dyspozycji – zakomunikował trener kielczan.
41-latek nie skorzysta już za to z usług Mariusa Briceaga, któremu odnowił się stary uraz pleców. W kadrze meczowej powinien się z kolei znaleźć Dalibor Takac.
Początek meczu Korona-Ruch w sobotę o godz. 15.