Kłopoty kadrowe Korony przed meczem w Poznaniu

Bułgarski napastnik Korony kontuzji nabawił się przed wyjazdowym spotkaniem z Legią Warszawa. Micański w stolicy usiadł na ławce rezerwowych, ale nie pojawił się na boisku. W starciu z Bruk-Betem 31-latka zabrakło już w meczowej „osiemnastce” i wszystko wskazuje na to, że Korona będzie sobie musiała radzić sobie bez niego również w Poznaniu.

Inaczej wygląda sytuacja z Diawem. Sztab medyczny robi wszystko, aby postawić go na nogi przed starciem z  „Kolejorzem”, ponieważ jego rywal w walce o miejsce w wyjściowym składzie - Bartosz Kwiecień w najbliższym spotkaniu będzie musiał pauzować za nadmiar żółtych kartek. Gdyby Senegalczyk nie zdołał się wykurować do piątku to najprawdopodobniej na środek obrony zostanie przesunięty Bartosz Rymaniak, a jego miejsce na prawej flance zajmie ktoś z dwójki Mateusz Możdżeń - Vladislavs Gabovs.

Piątkowy mecz Lech - Korona rozpocznie się o godz. 20.30.