Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Korona czeka na cud

piątek, 08 kwietnia 2016 10:52 / Autor: Damian Wysocki
Korona czeka na cud
Korona czeka na cud
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Przed 30. kolejką piłkarskiej Ekstraklasy tylko trzy drużyny są pewne swoich miejsc po fazie zasadniczej. Aż siedem zespołów ciągle pozostaje w walce o zajęcie miejsca w grupie mistrzowskiej, a wśród nich jest Korona Kielce. Aby "Żółto - czerwoni" zajęli lokatę w górnej połowie tabeli musi zostać spełnionych pięć warunków. 

Niezbędnym do tego, aby Korona zajęła upragnione ósme miejsce jest zwycięstwo "Żółto-czerwonych" w meczu z Górnikiem Zabrze. Do tego swoich spotkań nie mogą wygrać Lechia Gdańsk, Wisła Kraków, Podbeskidzie Bielsko – Biała oraz Jagiellonia Białystok. - Dla nas najważniejsze jest sobotnie spotkanie, na które wszyscy musimy być przygotowani. Czeka nas bardzo ciężka przeprawa – tego się spodziewamy. Górnik jest zespołem w naszym zasięgu i musimy zrobić wszystko, żeby pokazać się z jak najlepszej strony przed własną publicznością. – mówił przed meczem Marcin Brosz, trener Korony, jednocześnie podkreślając, że w trakcie rywalizacji najważniejszy będzie korzystny wynik, a na co on pozwoli okaże się dopiero po ostatnim gwizdku sędziego.

Górnik od początku sezonu rozczarowuje i pomimo dużego potencjału zamyka ligową tabelę. „Trójkolorowych” przed spadkiem może uratować tylko podział punktów i dobre wyniki w fazie finałowej. Podopieczni Jana Żurka będą zdeterminowani, aby już w Kielcach zgarnąć pełną pulę, bo wtedy po podziale ich strata do „Żółto-czerwonych” zmniejszy się do trzech punków. Jeśli wygra Korona to odskoczy od Zabrzan już na sześć „oczek”, co może mieć kolosalne znaczenie w kontekście walki o utrzymanie. Kielczanie muszą zagrać o komplet, bo nawet jeśli inne mecze nie ułożą się po ich myśli i nie awansują do grupy mistrzowskiej, to zagwarantują sobie co najmniej 12. miejsce i cztery mecze przed własną publicznością w fazie finałowej.

W starciu z Górnikiem szkoleniowiec Korony najprawdopodobniej  nie będzie mógł skorzystać z Bartłomieja Pawłowskiego, który w ostatnich dniach zmagał się z silnym przeziębieniem. Poza skrzydłowym oraz wyłączonym z gry do końca sezonu Dmitrijem Wierchowcowem Marcin Brosz do dyspozycji będzie miał wszystkich piłkarzy.

Szansę Korony na zajęcie miejsca w czołowej ósemce są niewielkie, ale na szczęście to piłka nożna, a w niej nawet te najmniej prawdopodobne scenariusze są możliwe do zrealizowania. Mecz Korony z Górnikiem rozpocznie się o godz. 18.00 i będzie w całości transmitowany na antenie Radia eM Kielce. 

Wypowiedz przedmeczowe – TUTAJ.

grafika: ekstraklasa.org 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO