SPORT
Korona - będzie 9. miejsce?
Korona Kielce dzięki wtorkowemu zwycięstwu nad Zagłębiem Sosnowiec przedłużyła swoje szanse na zajęcie 9. miejsca na koniec sezonu. Aby kielczanie zanotowali skok w tabeli, w finałowej kolejce grupy spadkowej muszą zostać spełnione dwa warunki.
Zajmujący 10. lokatę podopieczni Gino Lettieriego mają na swoim koncie 47 punktów – o dwa mniej od Wisły Kraków, która w ostatniej kolejce przegrała na wyjeździe Arką Gdynia 1:3.
Kielczanie do zwycięstwa w grupie spadkowej potrzebują trzech punktów w sobotnim starciu z Górnikiem Zabrze na Suzuki Arenie. „Żółto-czerwoni” muszą liczyć równocześnie na domową porażkę Wisły, która podejmie walczącą o utrzymanie Miedź Legnica.
– Będziemy mieli to w głowach i mamy nadzieję, że się uda. Raz, że to pieniądze dla klubu – może nie jakieś kolosalne, ale zawsze. A dwa, że to ważna sprawa dla kibiców. Oni na pewno chcieliby, żebyśmy byli w tabeli nad Wisłą, bo wiemy, jaki mają stosunek do rywalizacji z tą drużyną. Myślę, że to nie zmyłoby blamażu porażki u siebie, ale w jakiś sposób sprawiło satysfakcję – powiedział Michał Miśkiewicz, bramkarz Korony, cytowany przez portal CKsport.pl.
Finałowa kolejka w grupie spadkowej zostanie rozegrana w najbliższą sobotę. Wszystkie spotkania rozpoczną się o godz. 15.30.