Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

KOŚCIÓŁ

Osiem błogosławieństw

wtorek, 01 listopada 2016 08:33 / Autor: Tygodnik eM Kielce
Osiem błogosławieństw
Osiem błogosławieństw
Tygodnik eM Kielce
Tygodnik eM Kielce

Rozmowa z księdzem doktorem Jarosławem Czerkawskim, dyrektorem Świętokrzyskiego Instytutu Teologicznego, proboszczem parafii św. Izydora w Posłowicach. 

– We Wszystkich Świętych czytamy ewangeliczny tekst o ośmiu błogosławieństwach. Co on przekazuje? 

– Mówi o zaspokojeniu potrzeby szczęścia, które jest głęboko zakorzenione w sercu człowieka. Jezus, proponuje zdobywanie tego szczęścia, ale stawia wymagania. Katolik, który żyje błogosławieństwami, nie daje się popychać i odstawiać na bok. To nie jest cierpiętnictwo. Znam mnóstwo ludzi żyjących błogosławieństwami, którzy są biznesmenami, burmistrzami, menedżerami. Życie błogosławieństwami to jest łagodna siła, która się przekłada na nasze czyny. Jest wąską ścieżką prowadzącą do zbawienia.

– Czym jest błogosławieństwo? 

– Pobłogosławić kogoś to oddać go pod opiekę Pana Boga. Jeśli wypowiadamy je w imię Boże, to życzymy komuś obfitości wszelkich darów Bożych. 

– Przypatrzmy się tekstowi Ewangelii według świętego Mateusza: „Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie”. Kim są ubodzy w duchu? 

– To błogosławieństwo jest wezwaniem do prostoty i pokory przed Panem Bogiem. Człowiek ma skłonność do kombinowania, wymyślania, oszukiwania się, a Pismo Święte mówi: „Nim wypowiesz swoje słowo, myśl, to Ja już je znam”. Błogosławieni są więc ci, którzy nie skrywają swoich myśli, słów, czynów i grzechów przed Panem, ale stają przed Nim tacy, jacy są. Prostota i pokora oddala pychę, która jest korzeniem wszelkiego zła, bo człowiek pyszny jest przekonany o swojej słuszności, nawet w sprawach wiary. 

– „Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni”. Czy można być szczęśliwym, smucąc się?

– Nie lubimy się smucić, ale przychodzą takie chwile, w których smutek wywołany przez różne życiowe sytuacje zasłania serce, pragnienia, uczucia, umysł. Często sam Pan Bóg do niego dopuszcza, aby człowiek zrozumiał, jak bardzo potrzebuje Bożej obecności. Jezus wyraźnie mówi, że ci, którzy się smucą z powodu cierpienia, krzywdy, niesprawiedliwości będą pocieszeni właśnie tym Bożym błogosławieństwem. 

– „Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię”. Kim są owi cisi?

– Błogosławieństwa są przeciwieństwem tego, co jest powszechnie lansowane w świecie. Jeśli spojrzymy na nie oczami świata, to możemy uznać je za niewygody, niedogodności. Każda niewygoda wywołuje w nas natychmiastowy protest. Jezus pokazuje nam inne postawy. Chrześcijanin ma być solą ziemi i zupełnie inaczej patrzeć na świat. Błogosławieni są więc ci, którzy z pokorą przyjmują wolę Pana Boga. Oni posiądą ziemię, rozprzestrzeniając Boże Królestwo. 

– Ludzie jednak chcą, aby na nich zwracano uwagę, podziwiano ich, doceniano. Czy owa cichość jest możliwa w praktyce? 

– Rozpychanie się łokciami nie jest jedyną metodą zdobywania tego świata. Czasami za promowaniem siebie stoi zwykła pustka. Ludzie osiągają władzę, pieniądze, zaszczyty, powszechny podziw, a i tak czują się nieszczęśliwi i samotni. Błogosławieństwa wyzwalają nas z tych rzeczy, które proponuje świat. Nagrodą jest obecność Jezusa w życiu. Poszukujemy ludzi, którzy autentycznie żyją błogosławieństwami, i chcemy z nimi być. 

 – „Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni”. Kim oni są? 

– W tym błogosławieństwie Jezus przestrzega przed nadmiernymi ambicjami, które mogą doprowadzić innych do życia w niesprawiedliwości, bo zawsze diabeł kusi na miarę naszych ambicji, a to może wywoływać postępowanie drogą niesprawiedliwości. Chrystus obiecuje również, że ci, którzy „łakną i pragną sprawiedliwości, będą nasyceni”. Kiedy to się stanie – jeszcze tutaj na ziemi czy w wieczności, to już Pan Bóg wybiera.

– „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”. 

– Bóg w swoim miłosierdziu wzywa człowieka do porzucenia grzechu i nawrócenia. Przemiana ludzkiego życia często dokonuje się w konfesjonale, w którym człowiek doświadcza Bożego Miłosierdzia. Doświadczając dobroci Boga, też jesteśmy wezwani do okazywania miłosierdzia bliźniemu przez uczynki miłosierne co do ciała i duszy. Co jednak odróżnia chrześcijańskie miłosierdzie od filantropii? Motywacja. Staję się miłosierny w imię Boga i dla Boga. Tak jak Bóg umiłował świat, że przez Jezusa dał nam zbawienie, tak i my „jesteśmy miłosierni, jak Ojciec”. 

 – „Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą”. Co to znaczy mieć czyste serce? 

– To błogosławieństwo w całości zrealizowała Maryja. Jej serce i pragnienia były pod każdym względem czyste. Czystość można rozciągnąć na wszystkie obszary życia, ale w dużej mierze dotyczy ona sfery seksualnej. Zobaczmy, co się dzieje? Dziewictwo jest wyśmiewane. Media i reklamy  bombardują nas seksualnością. Erotyka przesyca nawet muzyczne teledyski. Według mnie to, co się dzieje w tej sferze, jest zemstą szatana za czystość Maryi i za to, że Jezus poczęty został mocą Ducha Świętego bez udziału mężczyzny. Według Biblii grzech pierworodny jest przekazywany przez kontrakt seksualny. Bóg uwolnił Jezusa od skutków tego grzechu poprzez czystość. 

– „Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani Synami Bożymi”. 

– W ludzkim sercu jest pragnienie pokoju; nie należy go mylić ze spokojem i wygodnictwem. Prorok Izajasz nazywa Chrystusa Księciem Pokoju. Dlatego Jezus mówi w tym błogosławieństwie o ludziach, którzy w swoim sercu, rodzinie, pracy, społeczeństwie, narodzie wprowadzają pokój oparty na Nim. Im Pan obiecuje, że będą nazwani Synami Boga, bo Bóg jest pokojem. 

 – „Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie”. Czy można cieszyć się z prześladowań? 

– Wśród ośmiu błogosławieństw dwukrotnie pojawia się sprawiedliwość. Jest ona bardzo mocno wpisana w ludzkie serce i powinna być obecna w życiu rodzinnym, społecznym i politycznym. Nieprzestrzeganie sprawiedliwości narusza porządek świata, który ustanowił Bóg. Widzimy to na przykładzie wielu krajów, w których ludzie cierpią tylko dlatego, że upominają się o prawa, wynikające z naturalnego porządku i społecznej przyzwoitości. Jezus zwraca się do cierpiących z powodu prześladowań i zapewnia ich, że wejdą do Królestwa Niebieskiego. 

– Jezus nazywa też błogosławionymi tych, którzy są prześladowani z Jego powodu. 

– Chrystus mówi wyraźnie, że „błogosławieni jesteście, gdy wam urągają i prześladują was, i gdy z Mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe o was” (Mt 5,11). Ojcem kłamstwa jest szatan, który i dzisiaj mąci umysły ludzkie. Na przykład powielanie sloganu "Bóg – tak, Kościół – nie" jest niczym innym jak okłamywaniem ludzi, ponieważ zbawienie przechodzi przez Kościół, szafarza sakramentów. Tym prześladowanym Jezus zapewnia radość i nagrodę w Niebie. 

– Jezus wypowiada również twarde: biada… 

– Odnosi się ono do uczonych w Piśmie i faryzeuszy. Faryzeusze gorliwie spełniali przepisy prawa, ale tylko je spełniali. Nie było w nich cichości, ubóstwa, miłosierdzia, nie było miłości Boga i bliźniego. Uczeni w Piśmie i faryzeusze znali Pismo, na pozór byli pobożni, ale za tymi postawami stały tylko przepisy, a nie pragnienie doświadczenia żywego Boga, adorowania Go i uwielbiania. Boga, który przemienia moje życie dlatego, że mnie kocha. 

– Dziękuję za rozmowę. 

Katarzyna Bernat 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO