MIASTO
Fałszywy policjant nie oszukał seniora
Namówił seniora, żeby wypłacił pieniądze z konta, finalnie nie udało mu się jednak go okraść. Plan oszusta spalił na panewce dzięki czujności pracownika banku, a starszy mężczyzna zachował swoje oszczędności.
Wczoraj (15 listopada) po południu, 75-latek odebrał telefon z informacją, że wkrótce przyjdzie do niego listonosz z paczką. Po chwili telefon zadzwonił po raz kolejny.
- Podający się za mundurowego sprawca poinformował 75-latka, że telefon dotyczący paczki, który wcześniej odebrał, to część działań oszustów pracujących w banku, w którym mężczyzna ma pieniądze. Rzekomy policjant przekazał seniorowi, że musi on wypłacić zgromadzone oszczędności, aby nie zostały skradzione z jego konta – mówi mł. asp. Małgorzata Perkowska-Kiepas z KMP w Kielcach.
Kielczanin, zgodnie ze wskazówkami oszusta, udał się do banku, aby wypłacić 50 tysięcy złotych.
- Wcześniej tamten poinformował go, aby w wypadku pytań pracowników banku o cel wypłaty odpowiedział, że potrzebne są mu na pogrzeb. Gdy senior przyszedł do placówki, został poinformowany, że nie ma możliwości wypłaty całej kwoty, tylko jej część – dodaje Perkowska-Kiepas.
Wkrótce pracownicy banku zorientowali się jednak, że w grę może wchodzić oszustwo. Na miejsce przyjechali policjanci, a senior zachował swoje oszczędności.
POWIĄZANE
