MIASTO
Hulajnogi i skutery elektryczne znów zawitają do Kielc


Prawdopodobnie od 15 kwietnia, a najpóźniej od pierwszego maja pojawi się w Kielcach sto hulajnóg elektrycznych i 50 skuterów. Firma Blinkee City szykuje na początek sezonu także pewne nowości.
Jak wyjaśnia Paweł Maliszewski, jeden z założycieli Blinkee City, za minutę jazdy na hulajnodze zapłacimy 49 groszy. Za skuter - 69-79 gorszy.
- Na pewno zostanie zniesiona opłata startowa. Opracowaliśmy również abonamenty, które pozwolą na korzystanie z bardzo promocyjnych cen – kilku groszy na za minutę. Chcemy, by nasze skutery i hulajnogi stały się w tych ciężkich czasach alternatywą dla komunikacji miejskiej. Alternatywą o wiele bezpieczniejszą. To działania w ramach społecznej odpowiedzialności biznesu, podobnie jak darmowe udostępnianie naszej floty medykom i wolontariuszom. Jeśli będzie taka potrzeba, powtórzymy akcję – podkreśla Maliszewski.
Jak dodaje, w każdym skuterze zamontowany zostanie dozownik z płynem dezynfekcyjnym. Sprzęt będzie również codziennie dezynfekowany przez pracowników Blinkee.
Strefa, w której przemieścimy się skuterami i hulajnogami najprawdopodobniej zostanie bez zmian.

![[FOTO] Rekonstruktorzy pamiętali o powstańcach](/media/k2/items/cache/21e8d9fc09bca05258670ea70a7b3287_L.jpg)
![[FOTO+WIDEO] Kielce upamiętniły rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego](/media/k2/items/cache/02f0072e44b993934e0f21a341c41297_L.jpg)


![[PLAN OBCHODÓW] 81. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego](/media/k2/items/cache/1dea57051831da1efcba52d8c3f10926_L.jpg)


