Obice czekają na wsparcie

O pomyśle Centralnego Portu Lotniczego dla Polski mówiono jeszcze za czasów poprzednich rządów Prawa i Sprawiedliwości. Teraz ta koncepcja powróciła, a ma ona związek z przewidywanym wzrostem ruchu lotniczego w naszym kraju. W zeszłym roku polskie porty lotnicze obsłużyły ponad 30 milionów pasażerów, czyli o 12,5% więcej niż w 2014 roku. Analizy mówią, że w 2025 roku popyt pasażerski wyniesie ponad 50 milionów, a w 2035 blisko 80 milionów. Natomiast z danych „Strategii Rozwoju Transportu do 2020 roku” wynika, że przepustowość terminali polskich lotnisk w tym momencie to 26,5 miliona.

Prezydent Kielc uważa, że teren, którym dysponuje miasto idealnie nadaje się pod budowę CPL-u i nie ukrywa, że liczy na zaangażowanie parlamentarzystów i senatorów w tą sprawę. – Teren nasz i Skarbu Państwa to blisko dwa i pół tysiąca hektarów. Te warunki są bardzo dobre, bo właściwie od razu można rozpocząć budowę. W przypadku Sochaczewa, czyli opcji, która także jest brana pod uwagę, te tereny są mocno zurbanizowane i samo odzyskanie gruntów i wysiedlenie mieszkańców potrwa przynajmniej dziesięć lat. Mam nadzieję, że rozsądek i pragmatyczne decyzje przeważą – twierdzi Lubawski.

Krzysztof Słoń, senator Prawa i Sprawiedliwości:

To jest jak najbardziej realna propozycja. Uczestniczyłem i doprowadziłem do spotkań z wiceministrem infrastruktury i budownictwa Jerzym Szmitem oraz prezesem Polskich Linii Lotniczych LOT, Rafałem Milczarskim. Udało nam się zainteresować te osoby naszą lokalizacją. Ona zaczęła się już pojawiać w kręgach rządowych. Jest wprawdzie trend, żeby lotnisko powstało między Łodzią a Warszawą, ale zasialiśmy pewną wątpliwość. Czy na pewno te rozwiązania, które są rozważane są najwłaściwsze. Obice mają swoje atuty i należy je wykorzystać. Pod koniec roku będzie debata w tej sprawie w Sejmie i propozycja Obic zostanie przedstawiona. 

Krzysztof Lipiec, poseł Prawa i Sprawiedliwości:

Taki port to dla Polski konieczność. Jest kilka propozycji co do lokalizacji, w tym Obice, które zostały zgłoszone przez prezydenta Lubawskiego i będą brane pod uwagę. Politycy mogą wspierać różne przedsięwzięcia lokalne, ale nie są lobbystami. Musimy patrzeć na racjonalne przesłanie każdego przedsięwzięcia i w tym wypadku jest podobnie. Ja na temat lotniska w Obicach złożyłem już stosowne stanowisko. Przede wszystkim w tej materii będą liczyły się opinie ekspertów. Jeśli  oni powiedzą, że to jest dobre miejsce, wtedy politycy będą zabierali głos.  

Bogdan Latosiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości:

Uważam, że takie miasto jak Kielce powinno mieć lotnisko. Mamy Targi Kielce, którym port lotniczy jest potrzebny. Będziemy robić wszystko, żeby powstał on w stolicy regionu. Zapchane są lotniska w Warszawie, Krakowie czy Katowicach. My leżymy idealnie po środku i dlatego Obice to najlepsza lokalizacja dla Centralnego Portu Lotniczego. Musimy w tej sprawie mówić jednym głosem.

Marzena Okła-Drewnowicz, posłanka Platformy Obywatelskiej:

Nie ukrywam, że dla mnie ten pomysł to jest już trochę bicie piany. Pan prezydent miał tyle różnych koncepcji zaczynając na porcie regionalnym, poprzez lotnisko cargo, a kończąc na Centralnym Porcie Lotniczym, że powoli gubię się w jego myśleniu. Czekam jednak na rozwój sytuacji, bo wcześniej mówiono, że nic nie da się zrobić, bo przy władzy jest Platforma Obywatelska. Teraz rozumiem, że nie ma problemu, bo rządzi PiS. Będziemy wspierać ten pomysł, jeżeli będzie na to realna szansa. Nie wiem jednak czy ona istnieje skoro minister Waszczykowski mówił, że najlepsza lokalizacja na tego typu port jest pomiędzy Łodzią a Warszawą.

Artur Gierada, poseł Platformy Obywatelskiej:

To byłaby świetna rzecz dla naszego regionu tylko pytanie czy to jest realne? Politycy opcji rządzącej uaktywnili się szczególnie przed referendum, ale po nim jakby zapominają o swoich deklaracjach. Śledzę wypowiedzi centralnych polityków PiS-u i wydaje się, że Obice w ogóle nie są brane pod uwagę. Jednym z głównych problemów jest to, że prezydent Lubawski zawłaszczył ten pomysł. Nie rozmawia na ten temat choćby z marszałkiem. Szansę na powstanie CPL-u są bardzo małe, ale prezydent może liczyć na nasze poparcie. Mam nadzieję, że my jako kielczanie postanowimy w końcu co dalej, bo spółka przez wiele lat przynosi straty.

Adam Cyrański, poseł Nowoczesnej:

To dla mnie nierealny pomysł. Pan prezydent wspomniał, że to najlepsza lokalizacja, bo jest blisko Krakowa. Dla mnie ona w ogóle nie jest rozważana. Wszyscy myślą o porcie w okolicach Warszawy. Posłowie PiS-u z regionu są słabi jeśli chodzi o przekonywanie osób decyzyjnych także nie sądzę, żeby mogli pomóc. Wysłałem dwie interpelacje w tej sprawie, ale dostałem odpowiedź, że w tej chwili są prowadzone analizy. Jestem za tym, żeby przeznaczyć te tereny na dużą strefę ekonomiczną. Przy dobrym skomunikowaniu Kielc z Obicami moglibyśmy myśleć o pozyskaniu dużych inwestorów.