Prawo i Sprawiedliwość chce zamrożenia cen energii. Zbierają podpisy

Jak podkreślają działacze PiS, chodzi o utrzymanie tzw. tarczy antyinflacyjnej, wprowadzonej przez poprzedni rząd.

– Złożyliśmy do marszałka Sejmu projekt, który wycofuje podwyżki cen energii. Niestety, trafił on do zamrażarki. W związku z tym rozpoczynamy zbiórkę podpisów. Chcemy jak najszybciej zebrać ich sto tysięcy tak, aby mógł on trafić do Szymona Hołowni do 15 czerwca. Wówczas będzie musiał być procedowany w szybkim tempie – tłumaczyła Anna Krupka, posłanka PiS.

Parlamentarzyści zapowiadają zbiórkę podpisów w każdej gminie naszego regionu.

– Od samego początku nowych rządów namawialiśmy rządzących, aby zostały przedłużone tarcze chroniące Polaków od podwyżek. Tak się nie stało. Pojawił się projekt rządowy, który jest niekorzystny dla obywateli. Nasz pomysł chronił wszystkich obywateli. To, co złożyła Koalicja Obywatelska i PSL obejmuje bardzo małe grono społeczeństwa – dodał poseł Krzysztof Lipiec.

Jak podkreślał senator Krzysztof Słoń, podwyżki mogą uderzyć nie tylko w mieszkańców, ale również w samorządy i instytucje.

– Chodzi o ogrzewanie m.in. szkół, szpitali, żłobków i innych placówek. Liczymy na to, że rządzący szybko zajmą się naszym projektem – zaznaczał.

Dokument, pod którym zbierane są podpisy, ma być procedowany w ramach obywatelskiego projektu ustawy.