MIASTO
Sami sobie otworzymy drzwi autobusu


Od 1 lutego w niektórych autobusach kieleckiej komunikacji miejskiej zacznie funkcjonować tzw. ciepły guzik. Jest to system indywidualnego otwierania drzwi przez pasażerów.
Takie rozwiązanie zapobiega niepotrzebnemu wychładzaniu lub nagrzewaniu wnętrza pojazdu w czasie postoju na przystanku. Ciepły guzik będzie używany w autobusach hybrydowych na liniach 34, 46, 50, 51 i 54. - W momencie kiedy podjeżdża autobus na przystanek i kierowca uaktywni ciepły guzik, wówczas pasażer dotykając ten guzik, otworzy sobie drzwi. Jest on umiejscowiony po prawej stronie drzwi na wysokości około 1,5 metra. Natomiast jeśli chcemy wysiąść z pojazdu możemy na przebiegu trasy, odjeżdżając od ostatniego przystanku przed którym wysiadamy wcisnąć guzik lub w momencie, gdy autobus zatrzyma się na przystanku wciskamy guzik i drzwi się otwierają - tłumaczy Grzegorz Witkowski z Zarządu Transportu Miejskiego.
![[FOTO] Rekonstruktorzy pamiętali o powstańcach](/media/k2/items/cache/21e8d9fc09bca05258670ea70a7b3287_L.jpg)
![[FOTO+WIDEO] Kielce upamiętniły rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego](/media/k2/items/cache/02f0072e44b993934e0f21a341c41297_L.jpg)


![[PLAN OBCHODÓW] 81. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego](/media/k2/items/cache/1dea57051831da1efcba52d8c3f10926_L.jpg)



