Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM
MAGAZYN PIELGRZYMKOWY
Pójdą na Jasną Górę. Zapisz się na pielgrzymkę
14 lipca 2025
Rowerem na Jasną Górę. Zapisz się na pielgrzymkę
10 lipca 2025
Ks. Marek Blady: Zapraszam na Kielecką Pieszą Pielgrzymkę na Jasną Górę
02 lipca 2025
BasenyKW
KAMERY
RadioeMFM
KOŚCIÓŁ
[VIDEO+FOTO] Młodzi przeżywają Rok Jubileuszowy w Rzymie
01 sierpnia 2025
Rozpoczęliśmy miesiąc abstynencji
01 sierpnia 2025
Biskup Jan Piotrowski: Naszym wspólnym darem dla misji jest modlitwa
01 sierpnia 2025
[FOTO+WIDEO] Biskup Marian Florczyk na Jubileuszu Młodych w Rzymie
31 lipca 2025
[FOTO+VIDEO] Diecezja kielecka na Jubileuszu Młodych w Rzymie
30 lipca 2025
Przed nami kolejny Męski Różaniec
30 lipca 2025
Kinga Bień i Anna Góra (KSM): Zapraszamy na pielgrzymkę do Zabawy
29 lipca 2025

GALERIA

Pierwszy trening Korony Kielce
20 lat temu pod pomnikiem św. Jana Pawła II w Kielcach...
Orszak Trzech Króli 2025 cz. 2
Orszak Trzech Króli 2024 cz.1
Finał Świętokrzyskiego Festiwalu Kolęd i Pastorałek
SPORT
Była „suszarka” w szatni Korony Kielce
02 sierpnia 2025, 10:40
[Oceny redakcji] Wszedł z buta
01 sierpnia 2025, 20:46
Zieliński: Oddaliśmy Zagłębiu bramkę w sposób infantylny
01 sierpnia 2025, 20:36
Korona wywozi remis z Lubina
01 sierpnia 2025, 19:52
Ruszyły zapisy na bieg dla Iskry Kielce
31 lipca 2025, 16:04
Długa podróż po pierwsze punkty. Korona zmierzy się z Zagłębiem
31 lipca 2025, 11:05
Ruszył plebiscyt na Drużynę 60-lecia Iskry
30 lipca 2025, 15:27
PUBLICYSTYKA
Prof. Krzysztof Bracha: Kaznodzieje upamiętniali bitwę pod Grunwaldem
14 lipca 2025, 09:50
Doktor Tomasz Domański: Ustaliłem sprawców pacyfikacji Michniowa
10 lipca 2025, 09:36
Letnie bale, czyli jak dawniej bawili się ziemianie
04 lipca 2025, 14:17
BIZNES
Najważniejsze zastosowania Storage VPS: od kopii zapasowych po Big Data
01 sierpnia 2025, 11:14
Threema – Cyfrowe bezpieczeństwo komunikacji biznesowej w nowej erze technologii
25 lipca 2025, 22:13
Profile aluminiowe konstrukcyjne – poznaj najważniejsze zalety, które decydują o ich rosnącej popularności
11 lipca 2025, 13:09
CIEKAWOSTKI
Prawdziwe Szwajcarskie zegarki - pasja, która łączy pokolenia
01 sierpnia 2025, 08:30
Panoramiczne wrażenia na biurku: komu najbardziej służy zakrzywiony ekran?
28 lipca 2025, 09:41
Idealny prezent: jedwabna poszewka 40x40
14 lipca 2025, 08:49
AUDYCJE RADIOWE
Andrzej Domin: Kibicujmy naszym na Tour de Pologne
01 sierpnia 2025, 12:23
Jerzy Zawadzki ps. Mały, powstaniec warszawski: Walczyliśmy o wolną Polskę
01 sierpnia 2025, 10:03
Jak ekstremalne zjawiska pogodowe wpływają na pracę Wodociągów?
31 lipca 2025, 13:06
Jednostki Samorządu Terytorialnego mogą łatwiej wdrażać ekologiczne technologie
31 lipca 2025, 12:17
Cezary Majcher: Przed nami święto muzyki ludowej w Chmielniku
31 lipca 2025, 09:39
Zdrowe Środy z Radiem eM: Katarzyna Majka o wirusie HPV
30 lipca 2025, 15:37
Marcin Nyga: Niż genueński najmocniej dał się we znaki w Świętokrzyskiem
30 lipca 2025, 09:22

MUZYKA

Piotr Rogucki: Brakowało mi wspólnej obecności

piątek, 23 września 2022 20:45 / Autor: Łukasz Czerwiak
Piotr Rogucki: Brakowało mi wspólnej obecności
Piotr Rogucki: Brakowało mi wspólnej obecności
Łukasz Czerwiak
Łukasz Czerwiak

Rozmowa z Jakubem Karasiem i Piotrem Roguckim z zespołu Karaś/Rogucki. Grupa 23 września wydała swoją drugą płytę „Czułe Kontyngenty” – 12 utworów, tradycyjnie romantycznych i nostalgicznych.

-  Kiedyś powiedziałeś, że współpracę z innym artystą można porównać do wieloryba, który żył na pustyni i wszedł do oceanu. Czy granie z Kubą to ocean?

Piotr Rogucki: Tak. Teraz raczej bym użył określenia delfin, z racji na wagę (śmiech). Dobrze nam się wspólnie pływa jak na razie. Nie mieliśmy okazji, żeby sprawdzić swoje możliwości z racji pandemii. Mamy pozytywny przelot energetyczny, jest wspólne flow oraz pozytywna reakcja publiczności na to, co robimy. Lubimy się i fajnie się gra.

- Jak się spotkaliście? Jak doszło do tego, że akurat wy dwaj zdecydowaliście się na współpracę?

Jakub Karaś: Spotkaliśmy się dużo wcześniej. Byłem w trasie z The Dumplings  w Wielkiej Brytanii i pani, która organizowała nasze koncerty, powiedziała nam, że Piotrek jest naszym fanem. Jakiś czas potem zaprosiliśmy go na nasz koncert. W taki sposób się zakolegowaliśmy. Potem z przyjemnością zaczęliśmy nagrywać muzykę ze sobą. Tak to wyszło, nic nie planowaliśmy.

- Który z was wyszedł z inicjatywą?

J.K.: Ja, dostałem propozycję, aby przygotować nową wersje piosenki zespołu T.Love ( 1996) i wtedy zaprosiłem Piotrka do współpracy.

- W wywiadzie u Karola Paciorka mówiliście, że jesteście przyjaciółmi. Jak po pandemii wygląda wasza relacja?

P.R.: Pytanie jest bardzo obszerne. Świetnie się bawimy ze sobą. Zrobiliśmy drugi album, który właśnie pokazujemy światu. Różne kryzysy mamy za sobą.

J.K.: Jak w małżeństwie (śmiech).

P.R.: Strasznie nam brakowało wspólnej obecności, bo rzadko się widywaliśmy przez ten nieszczęsny covid. Nie za bardzo wiedzieliśmy co tam u kogo słychać, mieliśmy swoje zajęcia. Jak gramy koncerty, to wszystko się zgadza.

- Jak będzie ta druga płyta?

P.R: Jest to płyta o bliskości, czułości. Jest bardzo osobista. Mamy wrażenie, że nic na niej nie jest przypadkowe. Kilka utworów z tej płyty gramy na koncertach, także już znamy ich odbiór. One ewoluują aranżacyjnie, ale wszystkie spotykają się z bardzo dobrym przyjęciem publiczności.

- Mówiliście, że zaskakujecie się utworami, które sobie puszczacie dla inspiracji. Czym ostatnio się zaskoczyliście?

P.R.: Teraz to już cały zespół infekuje się różnymi piosenkami. Kuba nas zaskoczył ostatnio. Puścił francuskiego wokalistę Muddy’ego Monka. Jak się nazywa ten utwór?

J.K.: Tak wiem, o który ci chodzi, ale nie pamiętam tytułu. Inspirujemy się już teraz we czwórkę. Piotr kiedyś mnie zaskoczył puszczając bardzo ciekawą wersję metalową piosenki I’m blue da ba bee… (śmiech)

P.R.: Ona nie była metalowa. Taka elektronika ciężka. Fajnie, że to zapamiętałeś. Cieszę się, że mam na ciebie taki wpływ (śmiech).

-  Na początku 2020 roku wydajecie płytę, na której jest piosenka „Kilka westchnień”. Pozwolę sobie przytoczyć fragment: „No to wchodzę w tę ciszę, która wynika z twoich myśli o statecznym kataklizmie, o końcu wszystkiego… za chwilę niczego nie będzie”. Jesteście prorokami?

P.R.: Bo i tak za chwilę niczego nie będzie.

J.K.: Wystarczy David Attenborough.

P.R.: Pisząc ten utwór mieliśmy na myśli życie każdego człowieka, które kiedyś się zakończy. To w jaki sposób zaczęły się wypełniać te słowa w kontekście pandemii było nam bardzo nie na rękę. Mieliśmy trochę inne założenia, a zostały wyciągnięte trochę inne refleksje z tych piosenek. My pisaliśmy o miłości oraz o okolicznościach dosyć problematycznych z nią związanych, a okazało się, że piszemy o problemach… tak miało nie być.

- Czy ten projekt spełnił wasze oczekiwania?

J.K.: Jest lepiej niż zakładaliśmy, bo nie mieliśmy żadnych oczekiwań.

P.R.: Ja zakładałem, że będzie znacznie gorzej. Jeśli chodzi o osiągnięcia, jest bardzo dobrze. Spotykamy się z pozytywnym odbiorem naszej działalności, to jest wspaniałe.

- Na koniec chciałem zaproponować zabawę. Możecie ukraść jeden utwór z przeszłości swojego kolegi. Co by to było?

P.R.: Ja bym wziął z The Dumplings utwór „Love”.

J.K.: Serio?

P.R.: Strasznie go lubię.

J.K.: Zaskoczyłeś mnie teraz. Ja nikogo nie zaskoczę i powiem, że chciałbym napisać „Spadam”.

- Dziękuję za rozmowę.

Więcej o nowej płycie: TUTAJ.

SŁOWO DNIA

Zapraszamy do nas

Wesprzyj nas!
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO