Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM
×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 43.

PUBLICYSTYKA

Jednak zagranica

piątek, 05 września 2014 12:10 / Autor:
Jednak zagranica
Jednak zagranica

Wakacje się skończyły, a wraz z nimi sezon urlopowy. Sprawdziliśmy więc, gdzie w tym odpoczywali kielczanie. Okazało się, że wyjazdy zagraniczne cieszyły się niesłabnącym powodzeniem: Turcję, Tunezję i Grecję wybierali dorośli. Młodzież obrała kierunek na Bułgarię, Włochy, Hiszpanię i Chorwację, miejsca najlepsze do imprezowania.

Gdzie jeździmy najchętniej

Część klientów w tym roku zdecydowanie preferowała wyspy greckie. Tradycyjnie bardzo dobrze sprzedawała się Turcja, która od lat cieszy się dużą popularnością. - Turcja jest ciekawa pod względem krajoznawczym i możliwości zwiedzania oraz wypoczynku są tam prawie nieograniczone - mówi Renata Kaczmarczyk z agencji turystycznej Sigma Tour. - Całkiem sporym zainteresowaniem cieszyły się też kraje północnej Afryki - Tunezja i Egipt, ale ten kierunek wybrało jednak nieco mniej turystów niż w latach poprzednich. Natomiast Grecja, Hiszpania i Włochy umacniają swoją pozycję i dużo osób chętnie je wybiera, mimo, że są droższe niż pozostałe kierunki – dodaje Kaczmarczyk.

Potwierdza to Krzysztof Chocha z Selva Tour: – Najwięcej pytań mamy o Grecję, klienci rzadziej wybierają Egipt, zapewne przez zawirowania polityczne, które miały tam miejsce w latach poprzednich.Grecja, Bułgaria, Włochy to trzy najpopularniejsze kierunki, które obiera młodzież. Najtańsza z wymienionych jest Bułgaria i młodzi ludzie jeżdżą tam ze względu na to, że jest fajnym miejscem do imprezowania. Dalej mamy Chorwację i Hiszpanię, ale ceny są tam znacznie wyższe - informuje Chochla.

Okazuje się, że w ostatnich latach coraz częściej decydujemy się na wyjazdy organizowane przez biura podróży. - Turystyka odbija się od dna po kryzysach. W tym roku żadne biuro z wyjątkiem jednego nie zbankrutowało – mówi Agnieszka Łata z biura podróży Prima Tour. - Można powiedzieć, że ten trend wypoczynku, czyli wyjazdów wakacyjnych lotniczych i czarterowych umacnia się z nadwyżką kilkunastoprocentową, ale nie jest to wzrost o 200 procent - twierdzi Renata Kaczmarczyk.

Za to zorganizowane wakacje w kraju odchodzą w przeszłość. Jeśli już wybieramy się nad Bałtyk czy w góry, decydujemy się na organizację takiego wyjazdu we własnym zakresie. Dostęp do ofert i rezerwacji przez Internet jest ogromna, dlatego rezygnujemy z pośrednictwa biur. Natomiast wciąż są popularne kolonie i obozy dla młodzieży organizowane nad morzem. - Gdzie zostanie zorganizowany taki wyjazd, tam znajdują się też chętni. W Polsce wygląda to różnie, najczęściej młodzież jeździ do Władysławowa, Łeby, Darłówka i Sianorzętów - mówi Anna Łata.

-Chociaż polskie morze jest w tym momencie wciąż sprawą dość drogą. Często bardziej się opłaca wyjechać za granicę niż pojechać nad Bałtyk – twierdzi Krzysztof Chocha.

Wymagania w górę, cena w dół?

Wzrasta nasza świadomość jako turystów, dlatego szukamy jak najwyższych standardów, chcąc jak najniższej ceny.

- Chcemy coraz lepszych warunków, mamy coraz większe wymagania co do infrastruktury, standardu, wyżywienia, padają pytania o dodatkowe atrakcje. I zawsze znajdują są klienci, którzy nawet na pięciogwiazdkowe hotele składają reklamację. Najczęściej dotyczą one niedokładnie posprzątanych pokoi, ich zbyt małego metrażu w stosunku do podanego w katalogu, niesmacznego jedzenia. Niektóre reklamacje dotyczą spraw, które są jedynie kwestią gustu – dodaje Dagmara Zemsta, specjalista ds. turystyki Rainbow Tour.

- Najwyższa pora, żeby Polacy zrozumieli jedno: na urlopie trzeba skupić się na istocie wypoczynku, czerpać z niego radość i przyjemność. Nie można się przejmować drobiazgami. Nie przejmuje się nimi żaden turysta na świecie oprócz nas, Polaków – uważa Renata Kaczmarczyk.

Joanna Litwin

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO