Współpracownik na medal

Wspomniana nagroda przyznawana jest od kilkunastu lat. To szczególne, mające wymiar ogólnokrajowy wyróżnienie przyznawane przez Kapitułę Caritas Polska jest jedną z form docenienia ludzi, przedsiębiorstw i instytucji, zaangażowanych w działalność Caritas.

Właścicielami firmy Instalobud S.C. są małżonkowie Małgorzata i Piotr Bzinkowscy. Przedsiębiorstwo od wielu lat prowadzi roboty budowlane i remontowe na terenie województwa świętokrzyskiego i małopolskiego. - Od dwóch dekad aktywnie współpracuje z Caritas diecezji kieleckiej, wykonując na terenie naszych placówek terminowo i bardzo solidnie wszystkie powierzone zadania – mówi ksiądz Stanisław Słowik, dyrektor Caritas diecezji kieleckiej.

Na uwagę zasługuje głębokie zaangażowanie właścicieli w bezinteresowną pomoc świadczoną dla Caritas. – Z ich udziałem zrealizowaliśmy znaczną część przedsięwzięć budowlanych. Państwo Bzinkowscy podejmowali współpracę nie licząc nakładu pracy, a jedynie koszty zakupionych materiałów. W niektórych przypadkach całość robót traktowali jako formę darowizny na rzecz potrzebujących. Dali się poznać jako ludzie solidni i sumienni – zaznacza ksiądz Słowik.

Imponująco przedstawia się lista przedsięwzięć zrealizowanych przez firmę Instalobud. Na przykład od podstaw wybudowała ona hospicjum stacjonarne w Kielcach oraz hostel dla osób z zaburzeniami psychicznymi. Zmodernizowała i rozbudowała Dom dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie, wyremontowała i zmodernizowała budynek Zakładu Aktywności Zawodowej w Kielcach oraz przeprowadziła remont w jednym z kieleckich żłobków, dostosowując budynek do potrzeb i bezpieczeństwa dzieci.

Małgorzata i Piotr Bzinkowscy są niezwykle skromni. – Swą pracę staramy się wykonać jak najlepiej, przede wszystkim pragniemy, by służyła innym ludziom – podkreślają. Prawdziwym wyzwaniem była dla nich jeszcze niedokończona budowa hospicjum w Kielcach. – Od ponad dwóch lat prowadzimy przy tym obiekcie prace od podstaw. Wykonujemy je własnymi siłami i z pomocą firm zewnętrznych. Budynek jest duży. W tym roku oddaliśmy do użytku parter, ale cały czas trwają roboty przy tej inwestycji – mówi Piotr Bzinkowski. – Kiedy jest motywacja i szczytny cel, wtedy lepiej i szybciej się pracuje. Mamy świadomość, że bardzo wielu ludzi potrzebuje takiej placówki. To, że możemy pomóc w jej budowie, daje nam ogromną satysfakcję. Nie robimy tego wszystkiego dla pieniędzy. Robimy to dla ludzi – dodaje Małgorzata Bzinkowska.

- Zgłaszając kandydaturę państwa Bzinkowskich, chcieliśmy przede wszystkim docenić ludzi szczerego i ofiarnego serca, a dopiero potem właścicieli firmy. To osoby, dla których dobro potrzebujących jest często ważniejsze od własnych korzyści – chwali ksiądz Stanisław Słowik.

– Takie uznanie jest dla nas wielkim zaszczytem, ale nie wykonujemy naszej pracy dla nagród, ale po to, by służyła ludziom – podkreślają państwo Bzinkowscy.

Katarzyna Bernat