Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Zabawki, aż strach!

czwartek, 05 grudnia 2013 09:20 / Autor: Katarzyna Bernat
Zabawki, aż strach!
Zabawki, aż strach!
Katarzyna Bernat
Katarzyna Bernat

Pamiętamy je z dzieciństwa: kolorowe, radosne, przyjazne zabawki, które do dziś budzą piękne wspomnienia. Pamiętamy bajki i baśnie z morałem, w których dzielny bohater zawsze reprezentował dobro, a ono nieodmiennie wygrywało ze złem. Jakie zabawki i jakie książki królują dziś?

Rodzice wybierają

To czas, gdy szukamy prezentów na świętego Mikołaja i pod choinkę. Warto więc zwrócić szczególną uwagę na zabawki, które kupujemy dzieciom. Zwłaszcza, że wybór jest ogromny. Zabawki edukacyjne, takie jak klocki i różnorakie gry, bawiąc uczą myślenia. Te kreatywne, czyli na przykład plastelina, mazaki, instrumenty muzyczne, pozwalają na kształtowanie talentów dziecka. Rowerek, zjeżdżalnia, piłka, umożliwiają rozwój fizyczny małego człowieka. Zabawki uczą także codziennego życia: posługiwania się żelazkiem, kuchnią z garnkami i zastawą stołową a nawet… kasą fiskalną. Wszystkie jednak powinny być dostosowane do wieku pociechy, odpowiadać na jej zainteresowania oraz sprawiać radość.

– Ja zwracam uwagę na wygląd oraz funkcjonalność zabawki i dostosowuję ją do zainteresowań mojego syna – mówi Anna Misiowiec, mama 4-letniego Wojtusia. – Ja kupuję takie, które pomogą przyjemnie spędzić czas, czegoś dzieci nauczą, a przy tym zaangażują całą rodzinę - na przykład klocki – dodaje Beata Ryń, mama Darka, Ani i Radka. – Zabawka musi mieć cel i czemuś służyć, nie może wyłącznie gonić za modą – uważa Magdalena Michalec, mama Weroniki i Natalii.

Przerażające monstra

Tymczasem co bardziej wrażliwych rodziców może napawać przerażeniem moda na zabawki tzw. zombiaki. Dla chłopców jest to seria Monster Fighter, czyli gry i klocki utrzymane w konwencji horrorów. Dla dziewczynek są to lalki Monster High, stylizowane na wampirzyce z wystającymi z buzi kłami. Utrzymane w koszmarnej szaro-burej kolorystyce (z dużą przewagą koloru czarnego) przejęły zwyczaje od... wampirów. Mieszkają w grobach i śpią w trumnach. Nawet ich szafy są w kształcie trumien. Nie brakuje również gadżetów z tej serii: kubków, długopisów, podstawek pod komputerową myszkę i innych.

– Przez półtora roku broniłyśmy się przed sprowadzeniem podobnych okropieństw, jednak klienci wymusili to na nas. Na szczęście nie mamy ich dużo. Jesteśmy przerażone, czym się teraz bawią i co lubią dzieci – załamuje ręce pani Jadwiga ze sklepu z zabawkami przy ul. Sienkiewicza.

– Najmłodsi preferują zabawki miłe, estetyczne i bezpieczne. Chcą się do nich przytulać. Jak mogą się przytulić do straszydła? – dziwi się psycholog Joanna Bednarczyk i podkreśla: - Dzieci potrzebują ciepła, a nie śmierci, zgnilizny i pokrwawionych kłów. Zabawki, które oswajają z brzydotą, stępiają wrażliwość dziecka na krzywdę, cierpienie i śmierć człowieka.

Psycholog zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt lalek Monster High. – Są to lalki seksualne, skąpo ubrane, z wyzywającym makijażem. Mają ciało prostytutek i oswajają dziewczynki ze źle pojmowaną seksualnością. Tego typu przedmioty odzierają dziecko z bezpieczeństwa – jednoznacznie stwierdza Joanna Bednarczyk.

Podobne zdanie mają rodzice: – Takie ohydztwa mogą źle wpływać na emocje dziecka, mogą je straszyć. Nie powinno się ich kupować – twierdzi pani Anna. - Jestem przeciwniczką podobnych zabawek sezonowych. To są potwory, a nie zabawki. Dzieci mogą być pod wpływem rówieśników, ale to rodzice powinni wytłumaczyć im, dlaczego nie jest to odpowiednia zabawka. Dziecko jednak często chce zaimponować rówieśnikom i niestety, rodzice temu ulegają. A nie warto poddawać się wszechobecnej komercji – uważa pani Magda. - Nie chciałabym mieć czegoś takiego w domu – oświadcza stanowczo pani Beata.

A może książka?

Wybierając prezent na świętego Mikołaja i pod choinkę warto więc sięgnąć po sprawdzone wzory. Od zawsze ponadczasowe i mile wdziane przez dzieci były książki. One też muszą być mądrze dobrane.

– Książka musi uczyć i zapewniać przyjemną rozrywkę. Adresowana do dziecka powinna przykuwać uwagę swą treścią, ale także wyglądem. Bogate, kolorowe ilustracje w przypadku książek dla najmłodszych mają ogromne, a czasem nawet podstawowe znaczenie – podkreśla Barbara Żołądek z redakcji „Jedność dla dzieci”.

Wydawnictwo Jedność na okres świętego Mikołaja i świąt Bożego Narodzenia przygotowało bardzo ciekawą ofertę. Proponuje na przykład „Opowieści pod choinkę”. – Spełniają one wszystkie warunki klasycznej publikacji dla dzieci. Książka posiada piękne ilustracje, które przenoszą małego czytelnika w bajkowy, zaczarowany świat. Uczy uniwersalnych wartości i postaw: miłości, przyjaźni, odpowiedzialności, uczciwości. Wspaniała lektura dla całej rodziny – zachęca pani Barbara.

Klasyką są również „Bajki Ezopa”. – Humorystycznie opowiedziane, mogą spodobać się nie tylko dzieciom, ale także ich rodzicom. Polecam na zimowe wieczory – dodaje Barbara Żołądek.

Popularnością wśród czytelników młodszych i starszych cieszy się także seria baśni polskich, z których ukazały się już „Szklana góra”, „Złota kaczka” i „Pierścień orlicy”. Dodatkową atrakcją są dołączone na płycie CD słuchowiska.

Ciekawostką są książki interaktywne. Ostatnio wydano serię z naklejkami „Poznaję Biblię”, zachęcającą do poznawania historii przyjaźni Boga z człowiekiem. Jest to połączenie ponadczasowych treści z nowoczesną formą. Seria ta uczy, wykorzystując nowoczesne metody aktywizacji: naklejki, pytania, odpowiedzi. Nie tylko więc czyta się ją, ale także rozważa, zapamiętuje, przemyśla.

***

Wybierając prezenty mikołajowo-świąteczne kierujemy się więc rozsądkiem. Tak naprawdę nigdy nie wyszły z mody i nadal cieszą się popularnością takie zabawki, które budują młodego człowieka, uwrażliwiają na go na dobro i zło, uczą oraz integrują z rodziną i rówieśnikami, a przy okazji dają możliwość przyjemnego spędzenia czasu.

Katarzyna Bernat

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO