Zawsze na straży

Do stanowiska kierowania komendanta miejskiego wpływa zgłoszenie. Dyżurny wyznacza właściwe siły i środki. Strażacy, w ciągu zaledwie jednej minuty, są gotowi do akcji. – Po przybyciu na miejsce zdarzenia, dowodzący akcją przeprowadza rozpoznanie. To ogromna odpowiedzialność, bo decyzję podejmuje się jednoosobowo – mówi starszy brygadier Robert Sabat, zastępca świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Dawniej…

Przełomowym wydarzeniem dla kieleckiej ochrony przeciwpożarowej był rok 1800 i wielki pożar, który zniszczył ponad 2/3 zabudowań w mieście. Ważną datą w historii formacji jest 21 marca 1873 roku. – Od tego momentu, czyli od założenia Kieleckiej Straży Ogniowej, datujemy powstanie straży pożarnej w Kielcach. Była ona ośrodkiem krzewienia patriotyzmu – tłumaczy starszy brygadier Robert Sabat. W czasie II wojny światowej strażacy aktywnie włączyli się w walkę z Niemcami i organizowali akcje sabotażowe o kryptonimie „Gaśnica”. Po wojnie, sytuacja straży nie była kolorowa, jednak stopniowy rozwój sprawił, że w 1972 roku powstała nowa siedziba formacji przy obecnej ulicy Sandomierskiej.

...i dziś

– Oczywiście, gasimy pożary, jednak jesteśmy również odpowiedzialni za ratownictwo chemiczno-ekologiczne, techniczne, wodne, podwodne, wysokościowe, poszukiwawczo-ratownicze, więc ten wachlarz zadań diametralnie się zmienił. W straży liczy się ogromna wiedza i sprawność fizyczna – wyjaśnia starszy brygadier Sabat. – Dzięki ustawie modernizacyjnej, zaangażowaniu Agaty Wojtyszek, wojewody świętokrzyskiego i generała Adama Czajki, naszego komendanta udało się pozyskać środki na budowę strażnicy, która zastąpi dotychczasową. Nowa inwestycja zostanie ukończona w 2020 roku – dodaje.

Będzie radośnie

16 września w Parku Miejskim Komenda Wojewódzka PSP wspólnie z Komendą Miejską PSP organizują Strażacki Piknik Niepodległościowy. Od godziny 13 na mieszkańców Kielc będzie czekało wiele atrakcji. Uczestnicy festynu zobaczą występy artystyczne, pokazy sprawnościowe, sprzęt współczesny, ale również historyczny, taki jak sikawka konna. Będą również konkursy z atrakcyjnymi nagrodami dla najmłodszych i zajęcia związane z zachowaniem się w sytuacji zagrożenia. – Serdecznie zapraszamy całe rodziny. Przez cały czas festynu będzie można porozmawiać ze strażakami o zasadach bezpieczeństwa – zachęcał do odwiedzenia pikniku starszy brygadier Robert Sabat.

Po zapoznaniu się z historią i współczesną działalnością straży pożarnej nie dziwi więc fakt, że to strażacy nieustannie zwyciężają we wszelkich rankingach zaufania. – Jest nam z tego tytułu niezmiernie miło. Jesteśmy dumni, że społeczeństwo docenia naszą pracę. Odpowiadamy na to zaufanie naszymi działaniami – komentuje zastępca świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

Michał Łosiak