REGION
Razem palili marihuanę. Jeden skończył z zarzutami, a drugi w szpitalu


Fatalnie skończyła się przygoda z marihuaną dla dwóch nastolatków. 17-latek źle się poczuł i trafił do szpitala, a jego o dwa lata starszy kolego usłyszał zarzuty. Policjanci wpadli na trop dilera.
Wszystko wydarzyło się nad zalewem w Zochcinku, w powiecie opatowskim.
– Dostaliśmy zgłoszenie, że przebywa tam 17-latek, którego stan psychofizyczny, prawdopodobnie po zażyciu jakiejś substancji, się pogarsza. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że wraz z 19-latkiem palił susz, po czym poczuł się źle. W wyniku tego zdarzenia trafił do szpitala – informuje asp. Katarzyna Czesna-Wójcik z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Mundurowi znaleźli przy 19-latku susz, który po badaniu narkotesterem okazał się marihuaną.
– Skrupulatna praca opatowskich stróżów prawa doprowadziła ich na teren powiatu ostrowieckiego do osoby, która sprzedała nastolatkom narkotyki. U 24-latka, którego kryminalni podejrzewali, że udzielił młodszym kolegom zakazanych substancji znaleźli i zabezpieczyli kilka porcji marihuany. Mężczyzna również został zatrzymany – dodaje policjantka.
Zarówno 19-latek jak i 24-latek usłyszeli narkotykowe zarzuty. Ich sprawa trafi do sądu.





![[AKTUALIZACJA] Pęknięta opona, kierowca w szpitalu](/media/k2/items/cache/7f692bf406d1e2453bdaf1428cce8644_L.jpg)


