SPORT
[AUDIO] Wypowiedzi po meczu Korona - Śląsk
poniedziałek, 17 października 2016 22:29 / Autor: Damian Wysocki
-Zbyt późno doszliśmy do groźnych akcji ofensywnych, udało nam się to dopiero po straconej bramce. Niestety nie zdążyliśmy odrobić drugiego prosto straconego gola. Chłopcy też muszą wziąć do siebie trochę, bo nie dalej nie realizujemy tego, co sobie zakładamy podczas treningów. Zaczyna się robić coraz bardziej nerwowo i gdzieś drużyna straciła pewność siebie. Ten punkt był nam bardzo potrzebny, nie udało się go wywalczyć i teraz o trzy musimy powalczyć w Chorzowie - powiedział po przegranym 1:2 meczu 12. kolejki LOTTO Ekstraklasy ze Śląskiem Wrocław Tomasz Wilman, trener Korony Kielce.
PO MECZU KORONA - ŚLĄSK POWIEDZIELI:
Tomasz Wilman:
Mariusz Rumak:
Bartosz Rymaniak:
Maciej Gostomski:
Tag:
Korona Kielce
CZYTAJ DALEJ
Od "minus cztery", przez wielkie męczarnie, po szczęśliwe zakończenie. Industria w finale Pucharu Polski
04 maja 2024, 19:27
Mecz przyjaźni na ławce, ale na boisku Kuzera musi zabrać punkty Vukoviciowi
04 maja 2024, 16:33
Łukowski: Piast jest w dobrej formie, ale każda seria musi się skończyć
04 maja 2024, 15:32
Industria gra o kolejny finał w tym sezonie
04 maja 2024, 14:39
Martin Remacle królem strzelców Pucharu Polski. Belg ex aequo ze zwycięzca turnieju
03 maja 2024, 20:16
Zmiennicy Kuzery dają mniej liczb, ale więcej punktów
03 maja 2024, 17:48
Industria złożyła protest, ale EHF oczywiście nie przyznaje się do winy. Wniosek odrzucono!
03 maja 2024, 16:45
Bezlitosna matematyka. Korona powinna być pewna utrzymania i zakręcić się w środku tabeli
02 maja 2024, 15:18
Kuzera odpowiada Tułaczowi: Robienie z siebie ofiary
02 maja 2024, 10:24
NAJNOWSZE
1
Od "minus cztery", przez wielkie męczarnie, po ...
2
Mecz przyjaźni na ławce, ale na boisku Kuzera m...
3
Łukowski: Piast jest w dobrej formie, ale każda...
4
Industria gra o kolejny finał w tym sezonie
5
Zmiana miejsca! Wiemy kiedy i gdzie odbędzie si...
6
Obchodzimy Dzień Strażaka
7
Opowiedzą o książce papieskiego rzecznika. Do K...
8
Biskup Jan Piotrowski: Nawet najnowocześniejszy...