Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Hiszpania za burtą, Alex z czerwoną kartką! Bracia Dujshebaev wracają do Kielc

wtorek, 16 stycznia 2024 22:45 / Autor: Michał Gajos
Hiszpania za burtą, Alex z czerwoną kartką! Bracia Dujshebaev wracają do Kielc
Fot. Mateusz Kaleta
Hiszpania za burtą, Alex z czerwoną kartką! Bracia Dujshebaev wracają do Kielc
Fot. Mateusz Kaleta
Michał Gajos
Michał Gajos

Ogromną niespodzianką zakończyły się zmagania grupowe na mistrzostwach Europy w piłce ręcznej. Z turniejem już na tym etapie pożegnali się reprezentanci Hiszpanii.

Zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego na swoje nieszczęście zostaną zapamiętani po trwającym Euro 2024 jako jedna z największych – negatywnych – sensacji imprezy. Wicemistrzowie Starego Kontynentu sprzed dwóch lat rozpoczęli zmagania od bolesnego lania, jakie zafundowali im chorwaccy szczypiorniści, wygrywając aż 39:29. Później zgodnie z planem odpokutowali tę porażkę potyczką z Rumunią (36:24), więc przed wtorkową batalią z Austriakami mieli wszystko w swoich rękach.   

Co prawda, rywale wyprzedzali ich przed pierwszym gwizdkiem o jeden punkt, natomiast ewentualna wygrana Hiszpanów, oznaczałby awans do dalszej fazy drużyny Jordiego Ribery. Rzeczeni oponenci jednak ani myśleli spełniać pragnień ekipy z zachodu kontynentu. To wszak kadra Austrii jako pierwsza objęła prowadzenie, którego nie oddała przez całą pierwszą połowę.

Hispanos zdołali nie tylko dogonić, ale i przegonić przeciwników dopiero kilka chwil po zmianie stron. Od tego momentu waga nieznacznie przechylała się na stronę jednych z głównych faworytów do triumfu w całym turnieju. Od stanu 28:28 przewaga krążyła z kolei od jednej do drugiej drużyny, aby finalnie zniknąć z kont obu konkurentów.

Mecz bowiem zakończył się remisem 33:33. Tym samym to Austria kosztem Hiszpanów awansowała do kolejnej fazy czempionatu. Co istotne, gwiazda przegranej drużyny i zawodnik Industrii Kielce, Alex Dujshebaev wypadł z gry jeszcze w premierowych 30 minutach, oglądając czerwoną kartkę za nieumyślny atak na twarz Austriaka. Jego brat, ale również inny z zawodników mistrzów Polski, Daniel raz wpisał się na listę strzelców.  

Dujshebaevowie wracają więc do drużyny mistrza Polski, która w poniedziałek rozpoczęła przygotowania do rundy wiosennej. Podobnie sprawa wygląda w przypadku Szymona Sićki i Michała Olejniczaka. Turniej trwa natomiast dalej dla Nahiego, Tournata oaz Kounkouda (Francja), Igora Karacica (Chorwacja), Andreasa Wolffa (Niemcy) oraz Haukura Thrastarsona (Isladnia).

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO