Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Korona chce przełamać niemoc i zrobić kolejny krok w kierunku "ósemki"

czwartek, 30 marca 2017 20:33 / Autor: Damian Wysocki
Korona chce przełamać niemoc i zrobić kolejny krok w kierunku "ósemki"
Korona chce przełamać niemoc i zrobić kolejny krok w kierunku "ósemki"
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Piłkarze Korony Kielce po blisko dwutygodniowej przerwie wracają na boiska LOTTO Ekstraklasy. Podopieczni Macieja Bartoszka w piątek w ramach 27. kolejki na wyjeździe zmierzą się ze Śląskiem Wrocław.

„Żółto-czerwoni” aktywnie wykorzystali przerwę reprezentacyjną. Podopieczni Macieja Bartoszka w pierwszym tygodniu trenowali ciężej i oprócz elementów czysto piłkarskich skupiali się również na zbudowaniu optymalnej bazy motorycznej na pozostałe do rozegrania spotkania fazy zasadniczej oraz późniejsze rozstrzygnięcia w dodatkowych siedmiu kolejkach. - Treningi były mocne, ale też umiarkowane. Dały nam popalić, ale nie aż tak, byśmy czuli się zajechani. Wierzę, że zaskoczymy na Śląsku - mówił pomocnik Jacek Kiełb.

Pojedynek we Wrocławiu będzie bardzo ważny dla układu tabeli. Obecnie Korona zajmuje ósmą lokatę i ewentualna wygrana w piątek znacznie przybliży ją do zajęcia miejsca w grupie mistrzowskiej. Śląsk do „Żółto-czerwonych” traci już sześć punktów, jednocześnie ma tylko dwa „oczka” przewagi nad strefą spadkową. Podopieczni Jana Urbana nie najlepiej prezentowali się po wznowieniu rozgrywek, ale tuż przed przerwą reprezentacyjną pokonali na wyjeździe 1:2 Bruk-Bet Termalikę Nieciecza prezentując przy tym dobrą grę. - Nie możemy zapominać, że to Śląsk Wrocław, czyli zespół, który ma ciekawych zawodników. Do tego gramy też u nich. Będziemy chcieli się przełamać i zapunktować. Na pewno jednak czeka nas ciężki mecz - wyjaśniał trener Maciej Bartoszek. - Zapunktowanie w tej kolejce spowoduje zachowanie status quo, jeśli chodzi o naszą pozycję w tabeli. To dla nas jest najważniejsze - uzupełniał kielecki szkoleniowiec.

WYPOWIEDZI PRZEDMECZOWE - TUTAJ

Korona do Wrocławia pojechała również przerwać fatalną serię pięciu porażek z rzędu na stadionach rywali. - Czas przełamać tendencję i przestać w głowach demonizować te wyjazdy. To tutaj tkwi problem, bo to, że w piłkę grać potrafimy, za każdym razem udowadniamy tydzień później. Najwyższy czas to pokazać na terenie rywala - mówił Jakub Żubrowski.

Maciej Bartoszek we Wrocławiu nie będzie mógł skorzystać tylko z zawieszonego za kartki Bartosza Rymaniaka, jego miejsce na prawej obronie zapewne zajmie etatowy środkowy pomocnik - Mateusz Możdżeń. To oznacza, że w centralnej strefie boiska szkoleniowiec postawi na duet Żubrowski-Marković. Zapewne po raz kolejny ofensywny kwartet stworzą Miguel Palanka, Dani Abalo, Jacek Kiełb i Iljan Micański. Wątpliwe, aby od pierwszej minuty swoją szansę dostał powracający po kontuzji Nabil Aankour. - Pewne zmiany mogą być, ale będą one kosmetyczne i wynikające z innych sytuacji - przekonywał Maciej Bartoszek.

Piątkowy mecz 27. kolejki LOTTO Ekstraklasy Korona Kielce - Śląsk Wrocław rozpocznie się o godz. 18.00 i będzie w całości transmitowany na antenie Radia eM Kielce.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO