Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Twierdza „Rycerzy Wiosny” funkcjonuje w ekstraklasie. Korona przegrała w Łodzi

piątek, 04 sierpnia 2023 22:23 / Autor: Damian Wysocki
Twierdza „Rycerzy Wiosny” funkcjonuje w ekstraklasie. Korona przegrała w Łodzi
Twierdza „Rycerzy Wiosny” funkcjonuje w ekstraklasie. Korona przegrała w Łodzi
Damian Wysocki
Damian Wysocki

W piątkowym meczu 3. kolejki PKO BP Ekstraklasy, Korona Kielce przegrała na wyjeździe z Łódzkim Klubem Sportowym 1:2. W 28. minucie gola z rzutu karnego zdobył Dani Ramirez. Podopieczni Kamila Kuzery rozegrali słabą pierwszą połowę, ale w drugiej mieli swoje szanse. Przeszkodą nie do sforsowania był jednak młody bramkarz – Aleksander Bobek. Trzy minuty przed końcem również z karnego wyrównał Adrian Dalmau. W ostatniej minucie doliczonego czasu trzy punkty gospodarzom dał Artemijus Tutyskinas. ŁKS jest niepokonany u siebie od ponad roku.

Kamil Kuzera musiał przeprowadzić więcej zmian w wyjściowym składzie. Grono kontuzjowanych, czyli Piotra Malarczyka i Kyryło Petrow, powiększył Marius Briceag, który w tym tygodniu doznał urazu stawu skokowego. To oznaczało zupełne przemeblowanie obrony. W „żółto-czerwonych” barwach zadebiutował Mateusz Czyżycki.

Kielczanie stworzyli zagrożenie już w czwartej minucie. Jewgienij Szykawka wywalczył piłkę na 40 metrze przed bramką. Błyskawicznie dograł ją do Nono, który popędził w kierunku pola karnego, dorzucił ją do nadbiegającego Jakuba Łukowskiego, ale skrzydłowy nie zdołał dobrze przymierzyć.

Korona przeważała. Długo utrzymywała się przy piłce, ale brakowało konkretów. Podopieczni Kamila Kuzery starali się wysoko pressować.

W 26. minucie ŁKS wyprowadził pierwszą akcję. Po dośrodkowaniu z prawej strony Miłosz Trojak sfaulował w polu karnym Macieja Śliwę. Rzut karny na gola zamienił Dani Ramirez.

Dziesięć minut później bardzo groźnie z rzutu wolnego uderzył Ronaldo Deaconu. Piłka zmierzała pod poprzeczkę, ale świetną interwencją popisał się młody Aleksander Bobek.

W przerwie Kamil Kuzera zostawił w szatni Mateusza Czyżyckiego. Do gry posłał Martina Remacle. W pierwszej połowie w ich grze brakowało przyspieszenia.

W 53. minucie po raz kolejny próbkę swoich umiejętności dał Ronaldo Deaconu. Rumun otrzymał dobre podanie od Dalibora Takacza i oddał dobry strzał z 15 metra. Znów na wysokości zadania stanął golkiper łodzian.

Dwadzieścia pięć minut przed końcem Korona przeszła na ustawienie 4-4-2. W 68. minucie miała kolejną szansę na gola. Dalibor Takacz dośrodkował z głębi pola. Piłkę zgrał Miłosz Trojak, a dobrym strzałem z głowy popisał się Martin Remacle. Między słupkami znów zachwycił Aleksander Bobek.

W 84. minucie jeden z zawodników Korony posłał długą piłkę w polu karnym, tam ręką zagrał Adrien Loueau. Początkowo umknęło to Szymonowi Marciniakowi. Niedoparzenie nadrobili sędziowie VAR. Po analizie, sędzia podyktował rzut karny, który z dużym spokojem wykorzystał Adrian Dalmau.

Sędzia doliczył aż dziewięć minut. W ostatniej z nich ŁKS zdobył zwycięskiego gola. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola na wagę trzech punktów zdobył Artemijus Tutyskinas.

W przyszłą sobotę Korona zagra u siebie z Górnikiem Zabrze (godz. 17.30).

ŁKS – Korona Kielce 2:1 (1:0)

Bramki: Ramirez 28’k, Tutyskinas 98’– Dalmau 87’k

Korona: Dziekoński – Podgórski, Zator, Trojak, Godinho – Łukowski (64’ Konstantyn), Takacz, Deaconu (64’ Dalmau), Nono (74’ Strzeboński), Czyżycki (46’ Remacle) – Szykawka

ŁKS: Bobek – Dankowski, Louveau, Flis, Głowacki – Ramirez (72’ Marciniak), Lorenc, Mokorzycki, Hoti (78’ Glapka) , Śliwa (78’ Tutyskinas) – Janczukowicz (56’ Jurić)

Żółte kartki: Louveau, Jurić – Podgórski, Deaconu

Widzów: 10 428  

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO