Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

[WIDEO] Niecodzienna sytuacja w meczu Korony. Anty „fair play” i szybkie zadośćuczynienie

niedziela, 02 października 2022 15:51 / Autor: Damian Wysocki
[WIDEO] Niecodzienna sytuacja w meczu Korony. Anty „fair play” i szybkie zadośćuczynienie
[WIDEO] Niecodzienna sytuacja w meczu Korony. Anty „fair play” i szybkie zadośćuczynienie
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Do niecodziennej sytuacji doszło w meczu Korony Kielce z Jagiellonią Białystok. Jakub Łukowski zdobył najłatwiejszego gola w swoim życiu.

W 30. minucie gospodarze zapomnieli o grze fair play. Kyryło Petrow wybił piłkę na aut, bo na murawie leżał Marc Gual. Jagiellonia nie oddała piłki, czego spodziewali się „żółto-czerwoni”. Hiszpan, który chwilę wcześniej domagał się faulu, przeprowadził solową akcję. Wystawił piłkę do Fiodora Czernycha. Z nim poradził sobie Konrad Forenc, ale wobec dobitki Tomasa Prikryla był bezradny.

Kolejne minuty przyniosły przepychanki z obu stron. Kapitan gospodarzy – Taras Romańczuk, chciał błyskawicznie naprawić błąd kolegów. Po uzgodnieniach z trenerem i resztą zespołu, Jagiellonia „oddała” gola. Po wznowieniu Jakub Łukowski pobiegł w kierunku bramki i doprowadził do remisu. 

– Nie widziałem całej tej sytuacji. Leżałem, nie wiedziałem, co stało się z piłką. Kiedy wstałem, to zacząłem biec na bramkę. Wiem, że to było nie fair, dlatego podjęliśmy drużynowo decyzję o oddaniu gola – powiedział Marc Gual w rozmowie z reporterem Canalu Sport w przerwie meczu.

Finalnie Korona przegrała 1:4. 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO