Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Wybrzuszenia na bieżni nie są normalne. Mamy komentarz eksperta 

piątek, 26 maja 2023 18:55 / Autor: Damian Wysocki
Wybrzuszenia na bieżni nie są normalne. Mamy komentarz eksperta 
Wybrzuszenia na bieżni nie są normalne. Mamy komentarz eksperta 
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Masowo pojawiające się wybrzuszenia na stadionie lekkoatletycznym przy ulicy Leszka Drogosza to raczej zapowiedź większych problemów z nawierzchnią. – Na pewno nie można stwierdzić, że to coś normalnego – mówi nam specjalista w tym zakresie.

Z kieleckiego stadionu można korzystać od końcówki lutego. Została położona na nim kauczukowa, prefabrykowana nawierzchnia. W pierwszych tygodniach wszystko było w porządku. Przy wyższych temperaturach, w wielu miejscach zaczęły powstawać wybrzuszenia.

Te  są na bieżąco usuwane przez wykonawcę w ramach gwarancji.

– Mamy analizę z Instytutu Sportu. To organizacja, która podlega Ministerstwu Sportu. Oni odbierali stadion w październiku poprzedniego roku. Po rozmowie z ekspertami wiemy, że te wybrzuszenia okresowo, po samym położeniu, powstają – powiedział nam kilka dni temu Przemysław Chmiel, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kielcach.

Sprawdziliśmy te informacje. Specjaliści Instytutu Sportu rzeczywiście badali stan kieleckiego stadionu na potrzeby wydania świadectwa Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

– Pod koniec października wykonywaliśmy badania. Dotyczyły nawierzchni. Zostały przeprowadzone zgodnie z metodyką Międzynarodowej Federacji Lekkoatletycznej (World Athletics – przyp. red.) Nie były to badania odbiorowe. Były przeprowadzone na potrzeby uzyskania świadectwa PZLA – mówi Dominika Grotowska-Żach, kierownik Zespołu Certyfikacji i  Badań Nawierzchni Sportowych Instytutu Sportu.

– Wtedy nie było żadnych problemów. Stadion spełniał wszystkie wymagania. Jeśli chodzi o obecny stan nawierzchni, to wiemy o nim tylko na podstawie doniesień medialnych lub od osób z branży. Nikt nie zwracał się do nas w tej sprawie. Nie dokonywaliśmy żadnej analizy, nie tworzyliśmy opinii. Nie można stwierdzić, że „to coś normalnego”. Nie byliśmy na tym stadionie od października – informuje nasza rozmówczyni.

W ostatnim czasie na kieleckim obiekcie powstało kilkanaście wybrzuszeń. Nie ma ich w miejscach, gdzie położono nową podbudowę. Problem nie występuje również na zbudowanej od podstaw bieżni rozgrzewkowej. Specjalistę z Instytutu Sportu zapytaliśmy o to, czy takie wybrzuszenia są częstym problemem przy tego typu nawierzchniach.

– Zdarza się występowanie wybrzuszeń na takiej kauczukowej, prefabrykowanej nawierzchni. Możemy mówić o jednostkowych przypadkach: dwóch czy pięciu na całym obiekcie. Z tego, co widzę w mediach, ich jest więcej. To nie jest typowe. Należałoby przyjrzeć się tej sprawie. Analizy trzeba dokonać na kilku polach: projektowym, wykonawczym i materiałowym. Nie jesteśmy w stanie stwierdzić jaka jest przyczyna tego stanu, gdyż nie analizowaliśmy tego problemu – mówi Dominika Grotowska–Żach.

Kosz modernizacji stadionu wyniósł ponad 7,5 miliona złotych. Jedną trzecią tych środków stanowiło wsparcie z Ministerstwa Sportu.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO