Final 4 2023

[SYLWETKI W SKRÓCIE] Najpierw odmieniony Paryż, a później może Magdeburg?

czwartek, 15 czerwca 2023 10:42 / Autor: Damian Wysocki

Damian Wysocki

Barcelona trzeci raz z rzędu? Kielce po siedmiu latach? Magdeburg po dwudziestu jeden? A może Paryż po raz pierwszy? Kto wygra Ligę Mistrzów w 2023 roku. – Zwykłem mówić, że na Final4 każdy ma po 25 procent, ale teraz 26 ma Barcelona – mówi Tałant Dujszebajew, trener Barlinka Industrii. Co wiemy o rywalach kieleckiego zespołu?

PARIS SAINT-GERMAIN

Przez lata w klub wpompowano olbrzymie pieniądze. Ściągano gwiazdę za gwiazdą, ale nie dało to jeszcze zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Po poprzednim sezonie PSG opuścił Mikkel Hansen, który wrócił do ojczyzny. Bez Duńczyka siła drużyny nie spadła. Podopieczni Raula Gonzaleza wygrali grupę, a w ćwierćfinale ograli THW Kiel.

Kluczową rolę odgrywa Luk Steins – filigranowy rozgrywający z Holandii. Bardzo dobry sezon notuje Kamil Syprzak, który jest trzecim najlepszym strzelcem rozgrywek Ligi Mistrzów z 91 bramkami na koncie. Reprezentant Polski był czwartym najskuteczniejszym zawodnikiem Liqui Moly StarLigue. Paryżanie muszą radzić sobie bez Nikoli Karabaticia, którego z gry wykluczyło zapalenie żył. W trybie awaryjnym ściągnięto Petara Nendicia, który „wyleciał” z Telekomu Veszprem. Serb jest jednym z najbardziej nieprzewidywalnych zawodników na świecie. Jeśli ma swój dzień… potrafi zdobywać bramki z niemal każdej, nawet najtrudniejszej pozycji. Proszę przypomnieć sobie półfinał z 2019 roku.

10-krotny mistrz Francji zagra w Final4 po raz szósty. W dorobku ma pięć medali: srebro i cztery brązy.

Barlinek Industria mierzył się z PSG 11 razy, notując: cztery wygrane i siedem porażek.

MAGDEBURG

Ustępujący mistrz Niemiec wrócił do Final4 po 17 latach. Od razu zameldował się w najlepszej czwórce. W fazie grupowej okazał się lepszy m.in. od Telekomu Veszprem. W ćwierćfinale, po dużych emocjach, wyeliminował Orlen Wisłę Płock. Twórcą nowych sukcesów niemieckiego klubu jest jego były zawodnik, zwycięzca Ligi Mistrzów z 2002 roku –Bennet Wiegert. Po latach odzyskał mistrzostwo i krajowy puchar. Wygrał też Ligę Europejską i dwa razy z rzędu Super Globe, ogrywając w finale… Barcelonę.

W tym sezonie Magdeburg musiał radzić sobie z kontuzjami. Mimo ograniczonych możliwości, gry mniejszą liczbą zawodników, dawał radę. W Bundeslidze minimalnie ustąpił THW Kiel. Najlepszą informacją dla wicemistrza Niemiec jest powrót do gry świetnego środkowego rozgrywającego Gisliego Kristjanssona.

Co warte podkreślenia, Barlinek Industria nie rozegrał żadnego oficjalnego meczu z Magdeburgiem. Zespoły spotkały się tylko w sparingu. W sierpniu 2010, w meczu grupowym turnieju w niemieckim Chemnitz, kielczanie przegrali 19:28.

BARCELONA

Maszyna do wygrywania. Do Kolonii jedzie po raz jedenasty. W poprzednim sezonie podopieczni Carlosa Ortegi dokonali rzeczy niezwykłej. Jako pierwsi od momentu wprowadzenia Final4 obronili tytuł. Hiszpański trener wygrał wcześniej Ligę Mistrzów sześć razy jako zawodnik Barcelony.

„Blaugrana” pewnie sięgnęła po kolejny tytuł w swoim kraju. W Lidze Mistrzów zremisowała tylko z Nantes. W ćwierćfinale bez problemu ograła duński GOG. O składzie nie ma co się rozpisywać. Na każdej pozycji świetni zawodnicy. Do tego niesamowita głębia ławki. Barcelona chyba nauczyła się radzenia z presją faworyta. W tym roku dochodzi jeszcze jedna kwestia – sportowego nasycenia.

Barlinek Industria ma niekorzystny bilans z drużyną z Barcelony. Wygrał trzy meczy, dwa przegrał, dziewięć przegrał. W samym Final4 zanotował cztery porażki. Przed rokiem, po niezwykłych emocjach, uległ jej po karnych.