Schwytali konia na krajowej siódemce

Dzisiaj przed południem, kierowcę jednego z samochodów spotkał niecodzienny widok. Jadąc krajową siódemką, zauważył galopującego poboczem, w kierunku Jędrzejowa konia. Natychmiast zadzwonił do dyżurnego policji przekazując precyzyjnie jego położenie.

- Na miejsce skierowany został patrol kieleckiej drogówki, który akurat pełnił służbę w pobliżu. Policjanci wspólnie z okolicznymi mieszkańcami schwytali zdenerwowane zwierzę. Jak się później okazało, koń zerwał się właścicielowi gdy usłyszał klakson samochodu ciężarowego. Przestraszony rumak trafił do swojego właściciela. - mówią policjanci. 

Całe zdarzenia trwało kilkanaście minut.

Źródło: KMP