Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Obchody 71. rocznicy pogromu kieleckiego

wtorek, 04 lipca 2017 13:32 / Autor: Iwona Gajewska-Wrona
Obchody 71. rocznicy pogromu kieleckiego
Obchody 71. rocznicy pogromu kieleckiego
Iwona Gajewska-Wrona
Iwona Gajewska-Wrona

Trwają obchody 71. rocznicy pogromu kieleckiego, organizowane przez Stowarzyszenie im. Jana Karskiego.  W samo południe prezydent Kielc Wojciech Lubawski i wicewojewoda świętokrzyski Andrzej Bętkowski złożyli kwiaty przed tablicą poświęconą ofiarom pogromu, która znajduje się przy ulicy Planty 7.

Hołd ofiarom pogromu w imieniu prezydenta Polski Andrzeja Dudy  złożył także Dawid Drabik, zastępca dyrektora Biura Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.  Kwiaty złożyli także między innymi przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej oraz świętokrzyskiej Solidarności. Całe wydarzenie odbywało się w ciszy. – To nasze milczenie jest symbolem tego jak smutne jest to wydarzenie. I bez względu na to, jak będziemy patrzeć na okoliczności tego wydarzenia człowiek stanął przeciwko człowiekowi i to jest zbrodnia – podkreśliła   Dorota Koczwańska – Kalita, naczelnik delegatury IPN w Kielcach. 

Prezydent Kielc, Wojciech Lubawski w rozmowie z mediami podkreślał, że cały czas dociekana jest prawda i badane są okoliczności wydarzenia, które miały miejsce 71 lat temu.  - Naszym obowiązkiem jest pamiętanie i spotykanie się tutaj w rocznicę tego wydarzenia. Myślę, że te relacje zwłaszcza w ostatnich latach ze stroną Żydowską się unormowały. Ale jeżeli mogły i mogą się unormować to tylko na prawdzie i myślę, że nie ukrywamy tego, co się stało. Choć jeszcze nie wszystko wiemy. Ale najważniejszym przesłaniem jest to, że niewinni ludzie zginęli siedemdziesiąt jeden lat temu i my oddajemy im hołd – podkreślał prezydent Lubawski.

Główne uroczystości rocznicowe rozpoczęły się o godz. 14.00 modlitwą przy grobie ofiar na cmentarzu żydowskim na kieleckim Pakoszu. Poprowadził ją naczelny Rabin Polski Michael Schudrich. Następnie zebraliśmy się przy pomniku Menory przy al. IX Kielc. Tu rozpoczęło się spotkanie, współorganizowane przez Towarzystwo Społeczno - Kulturalne Żydów w Polsce i Stowarzyszenie im. Jana Karskiego. 

Artur Hofman, przewodniczący Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego Żydów w Polsce przytoczył wiersz Władysława Szlengela pt. "Nihil Novi", w którym mowa o stereotypowym postrzeganiu Żyda i na przykład o rytualnych mordach na dzieciach. - Korzenie tego są głęboko osadzone i przedchrześcijańskie. O krwi na mace wspominali już Grecy w czasach jeszcze przed Chrystusem. To szaleństwo ma już ponad 2 tysiące lat. Kończyło się ono fatalnie dla Żydów, szczególnie w czasie II wojny światowej i po niej. W takich momentach zawsze mówimy „oby to więcej się nie powtórzyło”. Jak rozumiem przed pomnik Menory przychodzą ludzie dobrej woli, u których zwycięża dobro nad złem. Myślę, że jeśli będzie nas przychodziło tutaj coraz więcej, to takie rzeczy się nie powtórzą a głupota zostanie zmyta do ścieków – mówił Artur Hofman.

- Jesteśmy tutaj, by powiedzieć, że pamiętamy i nie dopuścimy, by podobne incydenty się wydarzyły. Przez wiele lat pogrom kielecki był objęty głeboką tajemnicą. Od 1989 roku spotykamy się tutaj, dzięki takim ludziom, jak Bogdan Białek, którzy doprowadzili do pojednania. Oczywiście pamiętamy nie tylko o tych czarnych plamach na dziejach polsko-żydowskich, lecz również o wielu tysiącach, szlachetnych, wspaniałych synów tej ziemi, którzy podczas II wojny światowej nie szczędzili sił, by ratować Żydów narażając przy tym swoje życie i swoje rodziny – mówił Michał Sobelman, przedstawiciel ambasady Izraela w Polsce.

Zebrani złożyli kwiaty i znicze przy pomniku Menory. Następnie przeszli przed kamienicę przy ul. Plany 7/9. To spotkanie poprowadzili uczniowie kieleckich szkół. Jak powiedział Bogdan Białek, prezes Stowarzyszenia im. Jana Karskiego, które współorganizuje obchody rocznicowe, wśród młodzieży powinniśmy kształtować pamięć o tragicznych wydarzeniach z lipca 1946 roku. Nastoletni kielczanie odczytali krótkie biogramy kilku osób, które poniosły śmierć w wyniku, wypisali kredą nazwiska ofiar i zaśpiewali kołysankę w języku jidisz. 

Naczelny rabin Polski Michael Schudrich dziękował młodzieży w Kielcach i stwierdził, że ona daje mu nadzieję. Do wszystkich zebranych apelował o pamięć i wrażliwość na potrzeby uchodźców, którymi byli również Żydzi podczas II wojny światowej.

Pół godziny później jego uczestnicy przejdą przed kamienicę przy ul. Planty 7/9. Uroczystości zakończy koncert kantorów żydowskich przed budynkiem dawnej synagogi kieleckiej. Początek o godz. 18. 

ig | ds

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO