Służba Ojczyźnie

Misje zagraniczne

Przygotowywanie żołnierzy do wyjazdów na misje zagraniczne rozpoczęło się na Bukówce w 1989 roku, kiedy powstało Wojskowe Centrum Przygotowań dla Sił Pokojowych ONZ przemianowane w 2011 roku na Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych. Podstawowym zadaniem Centrum jest przygotowywanie żołnierzy do służby poza granicami kraju, między innymi w misjach bojowych i obserwacyjnych. – Na przykład od kilku lat organizowany jest kurs obserwatorów ONZ. W ramach szkolenia żołnierze poznają wszelkie aspekty niezbędne do funkcjonowania w niebezpiecznym obszarze. Dowiadują się także, jak postępować z ludnością cywilną – wyjaśnia płk Paweł Chabielski, Komendant Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach. 

Płk Chabielski podkreśla, że jednostka przygotowuje nie tylko polskich żołnierzy, ale również zagranicznych. – Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani pod względem merytorycznym, aby szkolić do wyjazdów na misje zarówno żołnierzy, jak i cywilów, na przykład przedstawicieli administracji rządowej. Zadaniem dowódców i instruktorów jest ukierunkowanie wyjeżdżających na wypełnianie zadań – dodaje.  

Ciekawostką jest, że w Centrum szkolą się także dziennikarze, którzy chcą być korespondentami wojennymi. – Żołnierze przygotowujący się do wyjazdu na misje mają już pewną wiedzę. Natomiast dla dziennikarzy jest nowością to, z czym mogą zetknąć się w rejonie konfliktu zbrojnego. Na przykład kontakt z przeciwnikiem, który może okazać się nieobliczalny, porwania, przetrwanie w dzień i w nocy w warunkach ekstremalnie odbiegających od tych, które mamy w warunkach pokojowych. To jest sprawdzenie samego siebie i uświadomienie sobie czy dany dziennikarz, jest w stanie uczestniczyć w misji w rejonie konfliktu zbrojnego. Dodam, że dziennikarz nie ma przy sobie broni – zaznacza płk Chabielski.

Prestiż jednostki wojskowej na Bukówce przekłada się na konkretne wydarzenia w mieście. Na przykład w tym roku w Kielcach odbył się Dzień Weterana Działań poza Granicami Państwa. O możliwość zorganizowania wydarzenia, odbywającego się od 2012 roku, ubiegało się sześć ośrodków w Polsce. Udało się właśnie Kielcom. Wydarzenie zgromadziło gości z Polski i zagranicy. Był Minister Obrony Narodowej, dowódcy poszczególnych rodzajów sił zbrojnych, jednostek wojskowych oraz weterani. – Jest to bardzo ważne święto dla weteranów, którzy wykonując zadania poza granicami kraju walczyli, jeśli nie bezpośrednio o Polskę, to o globalne bezpieczeństwo – zaznacza komendant.       

Wojsko dla kielczan

Wojsko wypełnia też szereg zadań z zakresu edukacji patriotycznej i społecznej.  Jest to odwoływanie się do tradycji zaangażowania wojska w podtrzymywanie tożsamości narodowej. Żołnierze podejmują więc szereg inicjatyw, które podkreślają obchodzoną w tym roku setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Jedną z nich jest: „Sto litrów krwi na stulecie niepodległości”. – Oddając krew pomagamy chorym, poszkodowanym w wypadkach, ratując ich zdrowie i życie – dodaje płk Chabielski.

Wojsko organizuje też szereg przedsięwzięć adresowanych głównie do młodzieży. – Mamy konkursy plastyczne: „Barwy Niepodległej”, festiwal piosenki patriotycznej i żołnierskiej, gry strategiczne i logiczne, lekcje historyczne z kombatantami oraz zawody sportowe dla klas mundurowych. Ponadto, co miesiąc można odwiedzić jednostkę na Bukówce w ramach dnia otwartych koszar. Jest to okazja, aby zobaczyć sprzęt wojskowy, porozmawiać z żołnierzami i dowiedzieć się na czym polega ich służba. Z dni otwartych koszar korzysta dużo dzieci i młodzieży, to cieszy, bo ci ludzie zapoznając się z naszymi zadaniami, być może w przyszłości wstąpią do wojska – mówi komendant.

            Podejmowanie takich działań przede wszystkim podnosi świadomość  patriotyczną. – Patriotyzm nie wynika tylko z tego, że uczymy się w szkole historii i znaczenia symboli narodowych. Wiedza o tym, jak wygląda służba wojskowa także przyczynia się do odpowiedzialności za Ojczyznę. Młodzi ludzie, wstępując w szeregi Wojska Polskiego, mogą być dumni ze służby dla Polski, dla biało-czerwonej. Wojsko to jest przygoda, sprawdzenie samego siebie, ale przede wszystkim patriotyzm – podkreśla płk Paweł Chabielski.

            - Jestem wdzięczny, że Pan płk Paweł Chabielski wraz ze swą kadrą dowódczą i pracownikami resortu Obrony Narodowej dba o prestiż jednostki oraz służbę dla lokalnego społeczeństwa. Świadczą o tym dni otwarte, konkursy i inne inicjatywy, które pokazują, że w Kielcach Wojsko Polskie jest blisko obywateli, dba o ich bezpieczeństwo i chce z nimi otwartej współpracy. Kielczanie nie są może świadomi, że żołnierze z 4 Pułku Piechoty Legionów stacjonującego przed wojną na Bukówce, wyruszyli stąd na Westerplatte, aby bronić polskiego Wybrzeża podczas wojny obronnej w 1939 roku. Męstwo tamtych żołnierzy jest dziedziczone przez wojskowych, którzy dziś służą w jednostce na Bukówce – powiedział w Radiu eM Kielce senator PiS Jarosław Rusiecki, przewodniczący Senackiej Komisji Obrony Narodowej.  

              Katarzyna Bernat