Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

PUBLICYSTYKA

Układ w KKSM

piątek, 09 maja 2014 09:11 / Autor: Katarzyna Bernat
Układ w KKSM
Układ w KKSM
Katarzyna Bernat
Katarzyna Bernat

Sąd Rejonowy w Kielcach nie zgodził się na zmianę upadłości układowej na likwidacyjną Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych. O takie rozwiązanie wnioskował komisarz nadzorujący postępowanie upadłościowe „Marmurów”. Zatem o ich przyszłości zdecydują wierzyciele.

– Sąd postąpił bardzo racjonalnie. Firmę zlikwidować można w 3 minuty, a my nad odbudowaniem KKSM ciężko pracujemy już od ponad roku i doprowadziliśmy je już do pewnej równowagi. Teraz wszystko zależy od wierzycieli - mówi wiceprezes spółki Maksymilian Kostrzewa.

W ciągu najbliższych dwóch miesięcy zwołane zostanie specjalne zgromadzenie podmiotów, a także osób, którym przedsiębiorstwo winne jest pieniądze. – Sąd uznał, że to właśnie w ich rękach spoczywa nasz los. Niech zdecydują, czy są w stanie dogadać się z nami i pozwolą spółce funkcjonować. Ale to nie wszystko. Zadaniem wszystkich pracujących będzie wykonanie tego układu – wyjaśnia Kostrzewa. Jak informuje, do spłacenia jest ponad 130 mln zł.

W wyrównaniu rachunków miałoby pomóc uregulowanie zaległości ze strony Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. „Marmury” domagają się od niej 62 mln zł za dostarczenie surowców na budowę autostrady A2. – Jeżeli te fundusze trafiłyby do nas, wierzyciele wraz z sądem przestaną mieć jakiekolwiek wątpliwości. Pozostałe zaległości spłacilibyśmy w miarę szybko – dodaje Kostrzewa.

Jednak wciąż nie wiadomo, kiedy i jaką kwotę otrzyma KKSM. Poprzednia tzw. specustawa drogowa kierowana była jedynie do małych oraz średnich firm, z pominięciem dużych przedsiębiorstw, co zostało zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny. – Okazała się bublem prawnym. Wydawało się, że rząd naprawi swoje błędy. Tymczasem od decyzji TK mija 11 miesięcy, a nowego projektu wciąż nie ma – mówi Jacek Michalski, przewodniczący Komisji Zakładowej Solidarności w KKSM.

Szef ogólnopolskiej „Solidarności” Piotr Duda spotkał się w sprawie specustawy z minister rozwoju i infrastruktury Elżbietą Bieńkowską. – Pani wicepremier zapewniła, że wszelkie obawy dotyczące odzyskania należności zostaną rozwiane – informuje Waldemar Bartosz, przewodniczący „S” w regionie świętokrzyskim. Bieńkowska skierowała do Rady Ministrów poprawki do projektu rządowego w sprawie KKSM. Według niego firma miałaby odzyskać znacznie mniej, bo jedynie 18 mln zł.

– Obawiamy się, że skończy się na niepełnej kwocie, bądź… żadnej. Jeżeli projekt ustawy nie został poprawiony, „Marmury” nie odzyskają nawet złotówki – dopowiada Bartosz. Jak informuje, prawnicy wykryli w specustawie nieścisłości, które mogą wykluczyć KKSM z kręgu firm objętych rekompensatą. – Te nasze uwagi będą przekazane Radzie Ministrów – podkreśla przewodniczący „S”.

– Jeszcze w maju czeka nas posiedzenie komisji sejmowej. Niezależnie od opcji politycznej, zależy nam na rozwiązaniu, w którym KKSM dostanie należne pieniądze. Jako świętokrzyscy posłowie Platformy Obywatelskiej powiedzieliśmy ministrowi, że jeśli będą to przepisy niesprecyzowane, nie ulegniemy presji dyscypliny partyjnej. Będziemy głosować za interesem „Marmurów”. Wszyscy wiemy jak ważna to sprawa – zapowiada poseł PO Artur Gierada.

Waldemar Bartosz przypomina z kolei, że prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie podejrzeń dotyczących nieprawidłowości związanych z prywatyzacją „Marmurów”. Związkowcy kwestię sprzedaży KKSM na rzecz Dolnośląskich Surowców Skalnych zgłoszą do prokuratora generalnego.

Maciej Urban

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO