Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Prawdziwa plaga pożarów traw. Już przeszło 1450 interwencji

wtorek, 22 marca 2022 14:30 / Autor: Aleksandra Rękas
Prawdziwa plaga pożarów traw. Już przeszło 1450 interwencji
asp. sztab. Rafał Siedlecki - JRG SKarżysko-Kamienna
Prawdziwa plaga pożarów traw. Już przeszło 1450 interwencji
asp. sztab. Rafał Siedlecki - JRG SKarżysko-Kamienna
Aleksandra Rękas
Aleksandra Rękas

W tym roku wypalanie traw jest prawdziwą zmorą świętokrzyskich strażaków. Od pierwszego stycznia mundurowi odnotowali przeszło 1450 tego typu interwencji – tyle, co w całym 2021 roku.

Nie pomagają apele, przestrogi ani perspektywa wysokiej grzywny, czy nawet więzienia. Trawy jak płonęły, tak płoną. I niestety, nic nie wskazuje na zmianę.

- Strażacy mają pełne ręce roboty. W całym zeszłym roku, w wyniku wypalania traw spaleniu uległy 342 hektary gruntów. Na dziś mamy już 812 spalone hektary. To przeszło dwa razy tyle – alarmuje st. kpt. Marcin Bajur, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.

Jak przypomina, każdy podpalacz musi liczyć się z surowymi konsekwencjami. To grzywna sięgająca nawet pięciu tysięcy złotych i kara więzienia, gdy narazimy kogoś na niebezpieczeństwo. Oprócz tego, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa może wstrzymać dopłaty dla rolników wypalających trawy.

- Te konsekwencje i tak nie są duże, w porównaniu do zagrożenia zdrowia i życia dla ludzi. Przykładem może być sytuacja z wczoraj (21 marca), z powiatu kieleckiego. Chłopiec, próbując gasić rozprzestrzeniający się pożar traw, dotkliwie się poparzył. Został zabrany do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego – mówi Bajur.

Wypalanie traw były także przyczyną pożaru w Szydłowie. Ogień strawił tam magazyny z chłodnią powodując potężne straty.   

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO