Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

REGION

Upamiętnią powstańców styczniowych. Chcą wyróżnić bohaterów

poniedziałek, 16 stycznia 2023 11:06 / Autor: Michał Łosiak
Upamiętnią powstańców styczniowych. Chcą wyróżnić bohaterów
Upamiętnią powstańców styczniowych. Chcą wyróżnić bohaterów
Michał Łosiak
Michał Łosiak

Już 21 stycznia w Bodzentynie odbędą się Centralne Obchody 160. rocznicy Wybuchu Powstania Styczniowego. Pojawił się również pomysł upamiętnienia powstańców w wyjątkowy sposób.

Po raz trzydziesty odbędzie się Marsz Szlakiem Powstańców Styczniowych Suchedniów-Bodzentyn „Równość, Wolność, Niepodległość”.

– Podczas uroczystości na Górnym Rynku nastąpi odsłonięcie tablicy upamiętniającej defiladę sił powstańczych pod dowództwem gen. Józefa Hauke-Bosaka w pierwszą rocznicę wybuchu powstania – informuje prof. Urszula Oettingen, prezes Stowarzyszenia Siekierno Nasza Ojczyzna i jedna z inicjatorek upamiętnienia.

Z inicjatywy prof. Urszuli Oettingen, przy wsparciu urzędów miast i gmin, zostanie wydana okolicznościowa publikacja. W tekstach będą przedstawione walki powstańcze w Górach Świętokrzyskich. Ponadto, Prof. Urszula Oettingen, Maria Domańska-Nogajczyk i Witold Comber zwrócili się do Przewodniczącej Rady Miejskiej w Bodzentynie o uznanie 2023 roku – „Rokiem Bohaterów Powstania Styczniowego w Gminie Bodzentyn”, poprzez podjęcie uroczystej uchwały na sesji Rady Miejskiej. W dołączonym uzasadnieniu podkreślili rolę mieszkańców Bodzentyna i okolic w działaniach patriotycznych w okresie poprzedzającym Rok 1863, a następnie czynny udział w walkach powstańczych.

– Bodzentyn był jednym z miast, gdzie rozpoczęło się powstanie styczniowe. W nocy z 22 na 23 stycznia 1863 r. suchedniowski oddział liczący ok. 400 osób prowadzony przez trzech braci Ignacego, Jana i Józefa Dawidowiczów, z udziałem około 100 spiskowców z Bodzentyna i okolic, uderzył na kwatery żołnierskie i oficerskie roty strzeleckiej Smoleńskiego Pułku Piechoty. Doszło do walki na ulicach miasta. Powstańcy mimo liczebnej przewagi nad ranem wycofali się do pobliskiego lasu. Również żołnierze odparli atak i opuścili miasto udając się do Kielc, co w znacznej mierze umożliwiło rozbudowę powstańczych sił w Wąchocku pod komendą płka Mariana Langiewicza – naczelnika wojskowego województwa sandomierskiego – podkreśla prof. Urszula Oettingen.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO