Raków przełożył mecz z Koroną. Zamiast gorącego lipca… spotkanie pod choinkę?

Podopieczni Dawida Szwargi nie mieli problemów z przejściem estońskiej Flory Tallin. U siebie wygrali 1:0, a na wyjeździe 3:0.

W następnej fazie czeka ich trudniejsze zadanie. Zmierzą się ze zwycięzcą dwumeczu Karabach Agdam – Linclon Red Imps. Mistrz Azerbejdżanu wygrał pierwszy, wyjazdowy pojedynek 2:1. Trudno oczekiwać, aby wypuścił awans w meczu u siebie ze zdecydowanie niżej notowaną drużyną z Gibraltaru. 

Mecze drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów odbędą się 25 i 26 lipca oraz 1 i 2 sierpnia. W miedzyczasie Raków czekałaby potyczka w Kielcach (sobota, 29 lipca, godz. 17.30).

Biorąc pod uwagę logistykę wyjazdu do Azerbejdżanu oraz wagę tego spotkania, mistrz Polski zdecydował się na przełożenie pojedynku z „żółto-czerwonymi”.

Drużyny reprezentujące nasz kraj w europejskich pucharach mogą zawnioskować o zmianę terminu dwóch meczów ligowych: jednego w trakcie trzech pierwszych rund kwalifikacyjnych i jednego pomiędzy meczami play-off.

Ekstraklasa wyznaczyła dwa terminy rezerwowe: 26 i 27 września oraz 19 i 20 grudnia 2023 roku. W pierwszym z nich Korona będzie grała w Pucharze Polski. Być może Departament Logistyki Ekstraklasy zaproponuje inne rozwiązanie.