Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

Final 4 2023

Wolff: Mamy najlepszego trenera na świecie. Zawsze może przygotować niespodziankę

piątek, 16 czerwca 2023 16:06 / Autor: Damian Wysocki
Wolff: Mamy najlepszego trenera na świecie. Zawsze może przygotować niespodziankę
Wolff: Mamy najlepszego trenera na świecie. Zawsze może przygotować niespodziankę
Damian Wysocki
Damian Wysocki

– Mamy najlepszego trenera na świecie i zawsze może mieć jakiś pomysł, żeby zaskoczyć rywala – mówi Andreas Wolff, bramkarz Barlinka Industrii Kielce, na kilka godzin przed spotkaniem z PSG w półfinale Ligi Mistrzów.

Półfinałowy rywal kielczan notuje znakomity sezon. Najpierw pewnie wygrał grupę, później w bardzo dobrym stylu wyeliminował THW Kiel. Wszystko w pierwszym roku po odejściu jednego z najlepszych szczypiornistów w dziejach – Duńczyka Mikkela Hansena.

– To prawda, że w tym sezonie mają mniej legendarnych i niesamowitych zawodników jak Hansen, czy Karabatić, który jest kontuzjowany, ale w tym sezonie pokazał już jak ważnym jest zawodnikiem i robił różnicę w wielu meczach – mówi Andreas Wolff.

– Zawsze może być decyzja, że taki zawodnik zagra w takim meczu. Nie wiem, z czego ta sytuacja wynika, ale może dlatego, że też już długą grają razem, młodsi gracze biorą na siebie odpowiedzialność, a nie tylko patrzą na tych bardziej doświadczonych zawodników i więcej robią sami – uzupełnia bramkarz.  

Nie wiadomo, czy w sobotnim meczu Barlinkowi Industrii pomoże Arciom Karaliok. Pod znakiem zapytania stały również występy Igora Karacicia i Michała Olejniczaka. Oni jednak zagrają.

– Nie jestem doktorem, jestem bramkarzem. Nie wiem w jakim są stanie, nie wypytuję ich cały czas. Zobaczymy, czy zagrają, ja liczę, że każdy będzie gotowy do gry – przyznaje bramkarz.

O tym, kto awansuje do wielkiego finału może zdecydować jedna lub dwie akcje. Być może Tałant Dujszebajew czymś zaskoczyć przeciwnika.

– Mamy najlepszego trenera na świecie i zawsze może mieć jakiś pomysł, żeby zaskoczyć rywala. Ale PSG też ma super szkoleniowca, i też będą się na nas przygotować. Zawsze mogą być niespodzianki, jak np. w trakcie mistrzostw świata, gdy w styczniu Słowenia grała z jednym zawodnikiem na środku boiska. Nigdy nie można być niczego pewnym, zawsze jest możliwość niespodzianki. Ja nie mogę jednak podać takich informacji, bo jestem bramkarzem i nic nie słucham. Ale jestem pewny, że PSG takie coś szykuje i my też – kwituje Andreas Wolff.

Sobotni mecz z PSG rozpocznie się o godz. 18. We wcześniejszym półfinale Barcelona zagra z Magdeburgiem.

PARTNEREM SERWISU SPECJALNEGO FINAL4 JEST 4ECO: 

eco.jpg

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO