Chcą przewidywać złamania kręgosłupa

Realizacja projektu w Kieleckim Szpitalu jest możliwa dzięki funkcjonującemu tu Laboratorium Biomechanicznemu. Dostępny w pracowni sprzęt pozwala na wykonanie pacjentom kompleksowych badań. Wszystko  to oczywiście bezpłatnie. -  Badania skierowane są głównie do osób  po pięćdziesiątym roku życia.  Pacjenci na początku mają wykonywane badanie biomechaniczne, które pozwolą nam określić, kto jest najbardziej zagrożony osteoporozą.  Te osoby, które mają największe problemy są kierowane na kolejne badania – wyjaśnia doktor Arkadiusz Granek, kierownik  Centrum Ortopedycznym przy Szpitalu Kieleckim.

W kolejnym etapie pacjent jest diagnozowany poprzez badanie DECT, czyli dwuenergetyczny tomograf komputerowy. - To najnowszej generacji tomograf, jakich w Polsce jest zaledwie kilka, który pozwala określić stan chemiczny tkanki kostnej. Badanie  kręgosłupa lędźwiowego i piersiowego może zobrazować, w którym miejscu dochodzi do obrzęku tkanki kostnej. W tych lokalizacjach, wraz z rozwojem osteoporozy, mogą nastąpić groźne złamania. Na ostatnim etapie przeprowadzane są badania z krwi – wapnia zjonizowanego i poziomu witaminy D3. Wiele osób cierpi na zaburzenia gospodarki wapniowej – mimo suplementacji, wapń nie jest przyswajany. Jego niedobór, podobnie jak niedobór witaminy D3, wpływa degradacyjnie na układ kostny – mówi dr Granek.

Nad aplikacją -  a raczej stworzeniem odpowiedniego algorytmu do tej aplikacji- będzie pracował inżynier Piotr Włodarski. – Aplikacja będzie mogła być wykorzystywana w różnej formie. Może to być aplikacja dostępna w telefonie, a może to być także aplikacja w urządzeniu medycznym. Najważniejsze jest, by stworzyć odpowiedni wzór, który będzie scalał wyniki  i określał stopień ryzyka uszkodzenia danej kości – tłumaczy specjalista.

Osoby z grupy ryzyka, które chciałyby wziąć udział w bezpłatnych badaniach, mogą rejestrować się pod numerem telefonu 41 266 23 00. Szczegóły dotyczące projektu dostępne są na stronie www.laboratoriumbiomechaniki.pl