MIASTO
Egzamin ósmoklasisty rozpoczął język polski
Po raz pierwszy egzamin ósmoklasisty został przeprowadzony w poprzednim roku szkolnym. Dzisiaj rozpoczęła się jego druga edycja. Przystąpiło do niego ponad dziesięć tysięcy uczniów z województwa świętokrzyskiego. Sprawdziliśmy, jak poradzili sobie z zadaniami z języka polskiego.
Każdy, kto przystąpi do egzaminu ósmoklasisty na pewno go zda i tym samym ukończy szkołę podstawową, ponieważ minimalny wynik, który trzeba na nim uzyskać, nie jest określony. Jednak, im więcej poprawnych odpowiedzi, tym większe szanse na dostanie się do wymarzonej szkoły średniej. Sprawdziliśmy, jak po pierwszym dniu zmagań czują się uczniowie.
- Wydaje mi się, że dobrze mi poszło. Wypracowanie było naprawdę łatwe. Trzeba było spotkać się z bohaterem wybranej lektury i napisać, czego nas nauczył. Wybrałam Małego Księcia, który nauczył mnie, że najważniejsze jest niewidoczne dla oczu - mówi Wiktoria, uczennica SP nr 13 w Kielcach. - Też napisałem o Małym Księciu. Postać ta nauczyła mnie, że nieważne ile człowiek ma pieniędzy, liczy się tylko to, co ukryte w jego sercu - dodaje jej kolega Mateusz.
Na egzaminie pojawiło się również „Quo Vadis”. - Pytania z tej lektury były dla mnie trudne, liczyłam na to, że jej nie będzie. Na egzaminie przewinął się też „Latarnik”, na podstawie którego trzeba było zachęcić dzieci do czytania książek. Stwierdziłam, że napiszę o tym jak Latarnik czytał „Pana Tadeusza”, który niesamowicie go wciągnął - tłumaczy Zuzia.
- Jak zobaczyłam pytania z „Quo Vadis” to lekko się przestraszyłam, ale okazało się, że nie jest tak źle. Na wypracowaniu napisałam o "Opowieści Wigilijnej" i Ebenezerze Scrooge'u oraz Skawińskim z „Latarnika”, który bardzo długo nie czytał polskiej literatury i niesamowicie się wzruszył, kiedy mógł to zrobić. Właśnie dlatego warto czytać książki, żeby nie zapomnieć o naszej kulturze - opowiada Wiktoria.
Przed uczniami egzamin z matematyki i wybranego języka obcego. Wyniki zostaną opublikowane 31 lipca.