MIASTO
W WDK nie lada gratka dla wszystkich miłośników staroci
Tradycyjnie już jak co miesiąc w Wojewódzkim Domu Kultury todbywa się giełda kolekcjonerska. Zainteresowani mogą na stoiskach znaleźć wiele ciekawych przedmiotów, w tym między innymi wojenne hełmy i bronie, monety kolekcjonerskie, zegarki i książki.
- Mam odznaki przedwojenne, bagnety, żabki do bagnetów. Także hełmy z okresu pierwszej i drugiej wojny światowej. Jednym z nich jest tak zwany rogacz, ale posiadam również hełmofony polskich czołgistów - opowiadał o swojej kolekcji pan Mariusz.
Oprócz rzeczy z czasów wojennych, na stoiskach można znaleźć również stare monety, banknoty, piękne zegarki kolekcjonerskie, ale też szeroki zasób książek. Pan Marek, uczestniczy w giełdzie staroci w Wojewódzkim Domu Kultury, od kilku lat. Jak podkreśla, książki to jego pasja, a interesuje się nimi od czterdziestu lat.
- W tej chwili wystawiam rzeczy związane z regionem świętokrzyskim, a na swoim stoisku prezentuję książki z okresu od początku dziewiętnastego wieku do lat pięćdziesiątych dwudziestego wieku. Jeżeli chodzi o najcenniejszą pozycję, jest to „Rocznik diecezji krakowskiej” z 1823 roku, ale jego cena nie jest wysoka można go nabyć już za osiemdziesiąt złotych - wyjaśnia pan Marek.
Dzisiejsza giełda kolekcjonerska w Wojewódzkim Domu Kultury potrwa do godziny 13.