REGION
Areszt dla podpalacza recydywisty. Wyrządził straty na 60 tysięcy
Z wolnością pożegnał się 25-latek, podejrzany o podpalenie stodoły w gminie Włoszczowa. W środku pomieszczenia znajdował się między innymi ciągnik i przyczepa rolnicza, a wartość strat sięga kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Do pożaru doszło w nocy z soboty na niedzielę, w jednej z miejscowości w gminie Włoszczowa. Ogień zniszczył budynek stodoły, a także znajdujące się wewnątrz pojazdy.
- Sprawą zajęli się włoszczowscy policjanci, którzy już kilkanaście godzin po zdarzeniu zatrzymali mężczyznę podejrzanego o ten czyn. Do celi trafił 25-letni mieszkaniec powiatu włoszczowskiego – informuje Karol Bator z Komendy Powiatowej Policji we Włoszczowie.
Sąd zadecydował o tymczasowym trzymiesięcznym areszcie dla podpalacza. Mężczyzna działał w w warunkach recydywy – grozi mu nawet siedem lat za kratkami.