REGION
Pobili kolegę, wrzucili do bagażnika, pojazd zepchnęli do wody. Oprawcy odpowiedzą za usiłowanie zabójstwa
Dwaj mieszkańcy powiatu proszowickiego (woj. małopolskie) trafili do tymczasowego aresztu na trzy miesiące. Odpowiedzą między innymi za usiłowanie zabójstwa swojego kolegi – samochód z mężczyzną w środku wrzucili do zbiornika wodnego w gminie Kazimierza Wielka w województwie świętokrzyskim.
Do napaści doszło w niedzielę, 11 lipca. Późnym wieczorem, trzech mężczyzn z powiatu proszowickiego umówiło się w ustronnym miejscu na terenie Krakowa.
– W trakcie spotkania dwóch mężczyzn nagle zaatakowało niczego nie spodziewającego się 22-letniego kolegę, któremu mieli zwrócić pożyczoną wcześniej gotówkę. Dotkliwie pobili go metalową rurką, okradli, a następnie wepchnęli do bagażnika jego własnego samochodu i wyjechali z miasta zmierzając w kierunku województwa świętokrzyskiego – informują małopolscy policjanci.
Po kilku godzinach jazdy, mężczyźni zepchnęli samochód do zbiornika wodnego w gminie Kazimierza Wielka. W środku, zamknięty w bagażniku był 22-latek.
– Mężczyzna przez kilkadziesiąt minut próbował wydostać się z pojazdu, który na szczęście nie został całkowicie zalany wodą. Gdy tylko wydostał się z samochodu skierował się w stronę pobliskich zabudowań, gdzie uzyskał pomoc od mieszkańca tej okolicy – przekazują policjanci.
O sprawie powiadomione zostały służby, a 22-latek trafił do szpitala. Doznał licznych ran ciętych głowy stłuczenia ręki, barku i złamania kciuka prawej ręki.
Sprawą zajęli się policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie razem z funkcjonariuszami z Kazimierzy Wielkiej i KWP w Kielcach. We wtorek 13 lipca, na terenie Koszyc kryminalni z Krakowa zatrzymali 17-latka. Wkrótce w ich ręce wpadł także ukrywający się na jednym z nowohuckich osiedli w Krakowie jego 21-letni kolega. Obaj byli podejrzewani o usiłowanie pozbawienia życia 22-latka.
Zatrzymani usłyszeli szereg zarzutów - najpoważniejsze z nich to usiłowanie zabójstwa, pozbawienie wolności i rozbój. Odpowiedzą także za kradzież samochodu, kierowanie gróźb karalnych, spowodowanie średniego uszczerbku na zdrowiu oraz niszczenie dokumentów.
Za popełnione przestępstwa grozi nawet dożywocie. W przypadku osoby niepełnoletniej, kara może wynosić do 25 lat pozbawienia wolności.