Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Bieniek w półfinale Ligi Światowej

piątek, 17 lipca 2015 00:12 / Autor: Damian Wysocki
Bieniek w półfinale Ligi Światowej
Bieniek w półfinale Ligi Światowej
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Świetnie zmagania w turnieju finałowym Ligi Światowej rozpoczęła reprezentacja Polski. Biało-czerwoni pokonali 3:1 Włochów, dzięki czemu są już pewni awansu do półfinału. Mecz w pierwszej szóstce rozpoczął środkowy Mateusz Bieniek z Effectora Kielce, który w całym spotkaniu zdobył sześć punktów.

 

Polacy do turnieju finałowego w Rio awansowali po zajęciu drugiego miejsca w fazie interkontynentalnej. W grupie los przydzielił im Włochów oraz Serbów.

To właśnie z drużyną z Półwyspu Apenińskiego Polacy stoczyli swój pierwszy pojedynek w turnieju finałowym. Dzięki środowemu zwycięstwu 3:2 Włochów na Serbami Biało-czerwoni mogli zapewnić sobie awans do półfinału. Należało wygrać tylko za trzy punkty. 

Polacy wyśmienicie rozpoczęli spotkanie z Włochami. Szybko uzyskali kilkupunktową przewagę i nie oddali jej do końca partii, gromiąc rywali 25:15. W drugiej odsłonie nasi przeciwnicy wzięli się w garść i to oni dyktowali warunki na parkiecie, mieli nawet piłkę setową, ale podopieczni Stephana Antigii zagrali świetną końcówkę i wygrali dzięki dwóm asom Kubiaka na przewagi 27:25. W trzecim secie w szeregi Polaków wdało się rozluźnienie i gra nie układała się po ich myśli. Włosi sukcesywnie powiększali swój dorobek punktowy i wygrali do 20. Czwarta partia rozpoczęła się od wyrównanej gry. Przd drugą przerwą techniczną Polacy podkręcili jednak tempo i zdołali odskoczyć od rywali na kilka punktów i pomimo walki do samego końca Włochów wygrali seta 25:20, a cały mecz 3:1. 

Mateusz Bieniek po świetnym wprowadzeniu się do kadry Stephana Antigii w fazie interkontynentalnej był jednym z pewniaków do podstawowej szóstki na finały w Rio. Spotkanie rozpoczął podobnie jak koledzy bardzo dobrze. To on zagrywał do stanu 5:1 w pierwszym secie. Posyłał wtedy fantastyczne piłki, a jedna z skończyła się asem serwisowym. W kolejnych fragmentach "Bieniu" nieco przygasł, ale udało mu się zdobyć sześć punktów. 

Polacy w piątek  najwcześniej o 21.05 zagrają z Serbią. Zwycięstwo lub porażka 2:3 da nam awans z pierwszego miejsca (z drugiego awansują Włosi), zaś porażka 1:3 lub 0:3 z drugiego. Wówczas z nami awansują Serbowie.

Polska - Włochy 3:1(25:15, 27:25, 20:25, 25:20)

Polska: Fabian Drzyzga (2), Michał Kubiak (19), Bartosz Kurek (18), Piotr Nowakowski (10), Rafał Buszek (9), Mateusz Bieniek (6), Paweł Zatorski (libero) oraz Mateusz Mika (4), Dawid Konarski (3), Marcin Możdżonek (2), Grzegorz Łomacz, Piotr Gacek.

Włochy: Simone Gianelli (1), Filippo Lanza (14), Luca Vettori (11), Emmanuele Birarelli (7), Stefano Mengozzi (2), Jacopo Massari (1), Massimo Colaci (libero) oraz Oleg Antonov (1), Simone Anzani (5), Davide Saitta (1).

Tabela grupy J:

  Drużyna Mecze Zwycięstwa Porażki Sety Małe punkty Punkty
1. Polska 1 1 0 3:1 97:85 3
2. Włochy 2 1 1 3:5 184:202 2
3. Serbia 1 1 0 2:3 105:99 1
Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO