SPORT
Czarna seria Effectora trwa
W meczu 17. kolejki PlusLigi siatkarze Effectora Kielce przegrali na wyjeździe z 6. w tabeli Cuprum Lubin. Kielczanie tylko w pierwszej partii nawiązali walkę z wyżej notowanym rywalem.
Kielecki zespół kapitalnie zaczął ten mecz, bo od prowadzenia 6:2. Ton atakom nadawał od samego początku Michał Superlak, który po raz drugi wyszedł w podstawowym składzie. Kielczanie grali uważnie i konsekwentnie wykorzystywali błędy rywali. Kiedy tylko Cuprum łapało kontakt z siatkarzami z Kielc, ci momentalnie odskakiwali. Gdy Piotr Hain trafił po swoim ataku w aut było 17:15 dla kielczan. Jednak od tego momentu Effector zupełnie stanął. Lubinianie najpierw doprowadzili do remisu, a potem wyższy bieg włączył atakujący gospodarzy – Łukasz Kaczmarek. Choć wydawało się, że kielecki zespół ma seta pod kontrolą, to końcówka kompletnie im nie wyszła. Effector przegrał do 20.
Inauguracyjna partia, którą wypuścili z rąk podopieczni Adama Swaczyny mocno odbiła się na ich poczynaniach w drugim secie. Kielczanie wyraźnie rozbici nie mogli nawiązać wyrównanej walki z łapiącą wiatr w żagle drużyną Gheorghe Cretu. Cuprum szybko zbudowało sobie bezpieczną przewagę (11:6), którą trzymało do końca seta.
Początek trzeciej partii był wyrównany. Dopiero od stanu 8:7 gospodarze zaczęli punktować zawodników Effectora. Po dwóch kolejnych skutecznych blokach lubinian było 14:10, potem brylowali na skrzydłach Pupart i Kaczmarek. Po ataku tego drugiego Cuprum wygrywało już 18:13. Takiej przewagi nie dało się zmarnować, a gracze 6. zespół PlusLigi pewnie wygrał do 17.
Cuprum Lubin – Effector Kielce 3:0 (25:20, 25:16, 25:17) MVP: Grzegorz Łomacz
Cuprum: Kaczmarek, Łomacz, Hain, Boehme, Pupart, Taht, Rusek (libero) oraz Gorzkiewicz
Effector: Komenda, Wachnik, Pawliński, Wohlfahrstatter, Maćkowiak, Superlak, Sobczak (libero) oraz Bućko, Formela, Biniek (libero)