SPORT
Kierunek Kiel. Osłabiona Industria Kielce zagra z THW
Po tygodniowej przerwie zawodnicy Industrii Kielce wracają na parkiety Ligi Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” zagrają o trzecie zwycięstwo w rozgrywkach.
Przypomnijmy, że podopieczni Tałanta Dujszebajewa w tej edycji pokonali Kolstad (32:30) i PSG (30:29), a przegrali z Aalborgiem (31:34).
20-krotni mistrzowie Polski zagrają za zachodnią granicą bez Alexa Dujshebaeva, Andreasa Wolffa, Pawła Paczkowskiego oraz Szymona Wiadernego. Ten ostatni doznał kontuzji stawu skokowego w ostatniej ligowej potyczce z Ostrovią.
Zespół THW Kiel w poprzednich meczach nie zaznał jeszcze goryczy porażki. Niemcy pokonali chorwacki RK Zagrzeb (30:23), węgierski Pick Szeged (35:32) oraz macedoński Eurofarm Pelister (23:20).
Obie ekipy mierzyły się ze sobą czternaście razy w historii. Ośmiokrotnie zwyciężali mistrzowie Polski, czterokrotnie „Zebry” a dwa razy padł remis.
– Możemy spodziewać się meczu walki. Zagramy z zespołem, który gra w Bundeslidze. Będzie dużo przepychanek. Trzeba być nastawionym na stawianie czoła ich mocnej obronie. To wielkie chłopy, mierzący po dwa metry i ważący ponad sto kilo. Nie będzie łatwo, ale spróbujemy znaleźć sposób. Każdy musi wnieść coś od siebie – zauważył Michał Olejniczak, rozgrywający Industrii Kielce.
Trenerem drużyny mistrzów Niemiec jest legendarny czeski rozgrywający Filip Jicha. W szeregach kilończyków pojawił się wirus, który dopadł trenera, a także ważnych zawodników, jak: Tomasa Mrkvę i Hendrika Pekelera czy Nikolaę Bilyka (o czym informowalismy TUTAJ).
Środowe spotkanie rozpocznie się o godzinie 20.45.