Kolejna zagadka przed Industrią – na rozkładzie Amerykanie

– W tym momencie nie wiemy o nich dużo. W środę mamy analizę i obejrzymy też mecz pomiędzy naszymi grupowymi rywalami – przyznał po starciu z Al-Najmą Alex Dujshebaev. Co wiadomo z suchych faktów o San Francisco CalHeat?

Amerykanie przyjechali drugi raz na klubowe mistrzostwa świata. Ich premierowy występ miał miejsce w 2021 roku, gdy zespół z Kalifornii zajął 10. miejsce. Po dwóch sezonach wracają do Arabii Saudyjskiej jako zwycięzca mistrzostw kraju oraz 2023 North American and Caribbean Senior Club Championship.

W turnieju kwalifikacyjnym do Super Globe okazali się najlepsi z grona: meksykańskiego Krakens HC oraz puertorykańskich Academia de Balonmano de Río Grande Guerrilleros oraz Caciques de Palmer. Tegoroczny występ CalHeat będzie odnotowany jako trzeci klubowy mundialu z udziałem „Jankesów”. Poza wspominanymi zawodami z 2021 roku kraj 50 stanów był reprezentowany jeszcze w 2019 roku przez New York City THC.

W przeciwieństwie do pierwszego rywala Industrii, bahrajńskiego Al-Najmy, w których szeregach występuje tylko jeden obcokrajowiec, szatnia ekipy z Zachodniego Wybrzeża pomieściła sześć różnych narodowości. Co ciekawe, najliczniejszą nacją są Niemcy (6). Poza nimi kadrę klubu z San Francisco tworzy jeszcze czterech Amerykanów, Japończyk, trzech Duńczyków oraz dwóch Norwegów i Hiszpanów. IHF na gwizdy zespołu Danilo Rojevicia kreuje Andrew Donlina, Kaspera Ogendahl i Eloya Rubio.

Początek spotkania Industrii Kielce z San Francisco CalHeat w czwartek o godz. 10:15.