KOŚCIÓŁ
Skarby z Archiwum


Archiwum Diecezjalne w Kielcach przeprowadziło renowację części zbiorów i dokumentów parafialnych. Ponadto dokonano dezynfekcji akt, które w większości były nowym nabytkiem archiwum.
Dokumenty te, w odpowiedzi na decyzję biskupa kieleckiego Jana Piotrowskiego, zostały w 2018 roku dostarczone z parafii diecezji kieleckiej. Archiwum Diecezjalne w Kielcach dokonało zabezpieczenia i konserwacji części zbiorów dzięki dotacji, którą przyznała Naczelna Dyrekcja Archiwów Państwowych w ramach konkursu „Wspieranie działań archiwalnych 2018. Nabór II.
Zabytkowa księga
Na szczególną uwagę zasługuje przeprowadzenie pełnej konserwacji najstarszej księgi metrykalnej z kieleckiej parafii katedralnej. Księga chrztów i ślubów pochodzi z lat 1594 – 1620. Restaurację cennego zabytku wykonała pani Ewa Pietrzak z Krakowa, ceniony dyplomowany konserwator z Zamku Królewskiego na Wawelu.
– Część kart w księdze pochodzi z 1565 i 1566 roku, kiedy to biskup krakowski Tomasz Strzempiński zarządził na terenie diecezji, do której należały ówcześnie Kielce, aby zapisywać pierwsze metryki chrztów i ślubów. Wynika stąd dawna tradycja ich istnienia. Językiem urzędowym w dokumentach kościelnych do XIX wieku była łacina, księga jest więc pisana po łacinie – wyjaśnia siostra nazaretanka Danuta Kozieł, pracownik Archiwum Diecezjalnego w Kielcach.
Księga nie została jeszcze dokładnie zbadana. To zadanie stoi teraz przed specjalistami, którzy zapoznają się z jej treścią; być może znajdą w niej coś nowego, do czego my dotąd nie dotarliśmy – mówi ks. dr Tomasz Gocel, dyrektor Archiwum Diecezjalnego w Kielcach.
Akta z parafii
Pod koniec 2017 roku Biskup Kielecki Jan Piotrowski wydał dekret dotyczący przekazywania akt parafialnych i innych dokumentów do archiwum.
– Pierwszy taki dekret ogłosił ksiądz biskup Czesław Kaczmarek w 1939 roku, a w 1970 roku ksiądz biskup Jan Jaroszewicz. Ksiądz biskup Jan Piotrowski określił, że dotyczy to akt wytworzonych do 1918 roku, a więc starszych niż sto lat. Dotychczas 46 parafii przekazało nam około 50 metrów bieżących akt. Są to głównie księgi metrykalne pochodzące z XIX wieku i z początku XX wieku, ale były też XVIII-wieczne. Księgi metrykalne stanowią bezcenne źródło informacji. Mówią o wydarzeniach, które wpływały na ludzi, na przykład przemieszczaniu się wojsk lub napływie osadników, o pochodzeniu rodzin, zapoznają nas z sytuacją demograficzną parafii – opowiada siostra Danuta.
W księgach metrykalnych zapisuje się też wielka historia. – Z tych, które dotarły do nas z Imbramowic, dowiadujemy się o poległych w bitwie stoczonej tam podczas Powstania Styczniowego. Ciekawe są księgi metrykalne z czasów I wojny światowej. Na przykład zapisy z lipca i sierpnia 1915 roku pokazują, jakie krwawe żniwo zbierała wojna, jak wiele dzieci umierało wtedy w wyniku chorób i epidemii – opowiada ks. Tomasz Gocel.
Wśród wielu dokumentów znalazła się też partia akt personalnych proboszcza parafii w Kluczewsku z okresu po Powstaniu Styczniowym. – Był franciszkaninem, ale jak wiadomo, po zrywie, w wyniku carskich represji, zakony likwidowano, a zakonnicy musieli je opuścić. Tak się stało w przypadku tego zakonnika - ojca Pacyfika, który został księdzem diecezjalnym. Pod koniec XIX wieku objął probostwo w Kluczewsku. Jego akta personalne zachowały się w kancelarii parafialnej. Obrazują one dzieje jego udziału w Powstaniu Styczniowym. To niezwykle interesujący dokument, który czeka na opracowanie przez historyków – mówi siostra Danuta Kozieł.
Informacje zawarte w księgach pozwalają na zrekonstruowanie przeszłości nie tylko w wymiarze wielkiej polityki, ale – jak zostało powiedziane wcześniej - przede wszystkim życia codziennego zwykłych ludzi. – Księgi metrykalne przechowują zapisy o ich życiu i śmierci. Słowa ulatują, a to, co zapisane, pozostaje. W księgach znajduje się prawda o przeszłości. W dokumentach, świadectwach dawnych lat znajdziemy weryfikację wielu sądów i wydarzeń – podkreśla ks. Gocel.
Udostępnianie akt
Akta i dokumenty, które przekazały parafie w Archiwum Diecezjalnym są poddawane konserwacji i dezynfekowane. – Bezcenną pomoc w tej pracy okazały nasze wolontariuszki. Mamy ich osiem. Są to panie z Uniwersytetu III Wieku w Kielcach, które specjalną gąbką czyszczą każdy dokument. Sprawdzają paginacje, numeracje ksiąg. W wyniku ich pieczołowitej, benedyktyńskiej pracy księgi stają się gotowe do udostępniania. Jesteśmy wdzięczni naszym wolontariuszkom za pomoc – podkreśla ks. Tomasz Gocel.
Dokumenty po fumigacji są umieszczane w specjalnych bezkwasowych opakowaniach i zinwentaryzowane oraz skatalogowane zostają ułożone na półkach. - Mamy zamiar zdigitalizować księgi metrykalne, bo to ułatwi ich udostępnianie – dodaje siostra Danuta.
Oprócz podstawowej roli archiwum, czyli gromadzenia dawnych dokumentów oraz troski o ich stan, trzecim zadaniem instytucji jest udostępnianie archiwaliów badaczom historii. Ze zbiorów mogą korzystać pracownicy naukowi, duszpasterze oraz regionaliści i genealodzy, jeśli przedstawią dokumenty polecające od proboszczów.
Katarzyna Bernat
Więcej w audycji: „Tak Wierzę” we wtorek o godz. 20.




![[FOTO+WIDEO] Rozpoczęliśmy peregrynację Krzyża Jubileuszowego w diecezji kieleckiej](/media/k2/items/cache/f87c7b83d99b50d0605e0fa8767bd3a7_L.jpg)



