Fotografia szlachetna na wystawie w muzeum

Guma dwuchromianowa to technika, która umożliwia odtwarzanie rzeczywistości dzięki światłoczułej mieszance dwuchromianu potasu, gumy arabskiej, żelatyny i pigmentu. Powstała ona jako przeciwieństwo i reakcja na mechaniczną doskonałość odwzorowania rzeczywistości, jako chęć XIX-wiecznych fotografów poszukiwania możliwości ingerencji w tworzony obraz. Pragnienie artystów z przełomu wieków do stworzenia nowatorskiego obrazu, różniącego się od już istniejących technik fotograficznych, przyczyniła się do prężnego rozwoju techniki gumy dwuchromianowej. Technika ta polega na połączeniu prostych składników: słońca do naświetlania negatywu lub diapozytywu i wody do wywołania obrazu oraz bardzo złożonego procesu przygotowania papieru i odpowiednio rozrobionej emulsji światłoczułej. W gumie dwuchromianowej najbardziej ujmuje oryginalność obrazu. Każda odbitka, pomimo tego samego negatywu, jest inna. Nie można stworzyć jednej instrukcji wykonania i mieć pewność uzyskania takiego samego efektu gdyż technice tej na końcowy efekt składa się zbyt dużo niezależnych od fotografa elementów.

- Portrety we współczesnej fotografii rzadko nawiązują do naturalności. W większości nie pokazują prawdy i indywidualności. Bohaterowie w cyfrowym obrazie chętnie zamazują swoją oryginalność by tylko zbliżyć się do propagowanego kultu piękna. Publikowane fotografie stają się cyfrowymi ilustracjami. Myśląc nad koncepcją pracy chciałam oderwać się od wszechobecnej techniki, chciałam stworzyć portret naturalny, a zarazem unikatowy i oryginalny, taki, który stworzyłby naturalne piękno. Tylko metody szlachetnej fotografii dawały mi taką możliwość. Bohaterkami portretów są spokrewnione ze sobą kobiety. Przedstawione postaci to matki z córkami oraz siostry i bliźniaczki. W portretach starałam się uchwycić fizyczne podobieństwa, pokazać jak bliskość rodzinna przenika z jednej osoby na drugą, jak buduje lustrzane odbicie – mówi Kamila Błaszkiewicz, autorka zdjęć.

Drugą wystawę fotograficzną pt. „Camino” prezentuje Arkadiusz Sędek, wykładowca Instytutu Sztuk Pięknych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Fotografie przedstawiają wędrówkę wzdłuż szlaku pielgrzymkowego Camino de Santiago. Znajduje się on w Hiszpanii i prowadzi do katedry w Santiago De Compostela w Galicji. Zdjęcia wykonane zostały w technice własnej Arkadiusza Sędka zwanej emulsją fotograficzną. Technika miesza fotografię z malarstwem.

Wystawy będą dostępne w Muzeum Historii Kielc do 1 września.