Będą pytać: czy przejście ma wrócić?

Przejście zlikwidowano półtora roku temu. To wywołało protesty mieszkańców. Swoje zdanie mieszkańcy wyrazili też w ramach projektu budżetu obywatelskiego, gdzie wśród zwycięskich propozycji znalazła się budowa ścieżek rowerowych, wraz z przywróceniem kontrowersyjnego przejścia. Wciąż jednak nie ma co do tego pełnej zgody.

– Jeśli tak, to naszą rolą jest wyjaśnienie tych wątpliwości. Dlatego wkrótce udamy się w tamten rejon i będziemy ankietować pieszych oraz kierowców. Zapytamy ich wprost, czy przejście powinno wrócić. Zebrane dane podsumujemy i wyciągniemy wnioski – mówi Tomasz Zboch, pełnomocnik prezydenta Kielc ds. infrastruktury rowerowej.

Swoje opinie będzie można też wkrótce wyrażać w internecie na stronie ratusza.