MIASTO
Dramat na KSM-ie. Sytuacja opanowana.


Młody mężczyzna chciał skoczyć z 9. piętra bloku przy ul. Sandomierskiej. Przez kilka godzin trwała policyjna akcja, ponieważ desperat zabarykadował się w mieszkaniu. Póżnym wieczorem, funkcjonariuszom i psychologom udało się opanować sytuację. Mężczyzna został uratowany.
Dramat rozpoczął się około godziny 15. Według świadków mężczyzna najpierw wyrzucał przez okno różne przedmioty, a potem groził nożem grupie gapiów. - Gdy przyjechała na miejsce policja oraz straż pożarna zabarykadował się w mieszkaniu. Na miejscu są także negocjatorzy, a straż pożarna rozłożyła specjalne poduszki - mówi Mariusz Bednarski z zespołu prosowego świętokrzyskiej policji.
Późnym wieczorem, mężczyzna pozostawał w mieszkaniu. Kontakt z nim nawiązał psycholog. Zdaniem obecnych na miejscu funkcjonariuszy sytuacja została opanowana,

![[FOTO]](/media/k2/items/cache/7026e0f4786fbb23c7e5780be06f8dc6_L.jpg)
![[FOTO] W Kielcach powstała pierwsza w Polsce „Via Ferrata”](/media/k2/items/cache/6cbea909db50d650b0df71c54a10fe03_L.jpg)





