Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

MIASTO

Nadzieja, która stała sie rzeczywistością! To już 36 lat!

czwartek, 16 października 2014 09:13 / Autor: Robert Majchrzyk
Nadzieja, która stała sie rzeczywistością! To już 36 lat!
Nadzieja, która stała sie rzeczywistością! To już 36 lat!
Robert Majchrzyk
Robert Majchrzyk

 

Dziś Dzień Papieski. W tym roku mija kolejna 36 rocznica wydarzenia, jakie wstrząsnęło światem i Polską. Wydarzenia, które Polskę na zawsze zmieniło. Dokładnie 16 października 1978 roku, arcybiskup krakowski, kardynał Karol Wojtyła, jako pierwszy Polak został Papieżem. Jak wspominamy go dziś?

 

Annuntio vobis gaudium magnum: Habemus Papam! Eminentissimum ac reverendissimum Dominum, Dominum Carolum Sancte Romane Ecclesie Cardinalem Wojtyła, qui sibi nomen imposuit Ioannis Pauli...

Po tych słowach kardynała protodiakona Pericle Felici świat oszalał... Najbardziej Polska! W kraju nad Wisłą nastało szczęście i nadzieja, na lepsze jutro. Karol Wojtyła został Papieżem! Po raz pierwszy po 455 latach, niebędący Włochem biskup Rzymu, został wybrany Papieżem i przybrał imię Jana Pawła II. Kochał młodych ludzi, a młodzież dawała mu nieustanną siłę do działania. Jak oni go wspominają?

- To był wspaniały człowiek, najpierw modliłam się o jego wyzdrowienie, mając nadzieję, że nie umrze, a potem modliłam się o łagodną śmierć

- Człowiek o wielkim sercu, głowa kościoła, godny naśladowania. Moje osobiste wrażenia i odczucia, co do Papieża Polaka, są takie, ze jest moim patronem. Urodziłam się tego samego dnia co Karol Wojtyła, niezmiernie się z tego cieszę i mam go w sercu do dziś

- Każdy Polak cieszył się, że to właśnie jego rodak został Papieżem. Osobiście wspominam go, jako bardzo otwartego człowieka. Niezwykle mądrego, umiejącego słowami dotrzeć zarówno do starszych i młodych ludzi. Wspominam go bardzo miło, choć byłam młoda, to miałam okazję zobaczyć go w Krakowie. Jaki tam był pisk i krzyk, kiedy pojawiał się w tym swoim okienku. To było wspaniałe uczucie, nigdy go nie zapomnę

- Jest dla mnie niezwykle ważną osobą, jednym z niewielu Polaków, znanym na całym świecie. Dzięki Jemu mogę czuć się dumny

Wspominają studenci

Kim był dla tych, którzy pamiętają moment jego wyboru na Papieża?

- To był niezwykle oddany ludziom człowiek. Wyjątkowy, ciepły i kochający wszystkich ludzi na całym świecie. Niewątpliwie to ozdoba naszego kraju

- Uczył młodych miłości i wytrwałości w tym co robią. Płakałem kiedy dowiedziałem się jak został Papieżem i za każdym razem, kiedy przemawiał na pielgrzymkach do Polski. Miałem wrażenie, jakby mówił do każdego z osobna

Dla tych ludzi, był Papieżem Polakiem, ale również iskrą nadziei w ciężkich i trudnych chwilach dla Polski…

Wołam, ja, syn polskiej ziemi, a zarazem ja, Jan Paweł II, papież. Wołam z całej głębi tego Tysiąclecia, wołam w przeddzień Święta Zesłania, wołam wraz z wami wszystkimi: Niech zstąpi Duch Twój! Niech zstąpi Duch Twój! I odnowi oblicze Ziemi!… Tej Ziemi!

Brawa i radość po tych słowach są w naszych sercach do dziś. Jest również wdzięczność, za to, że nam, młodym, pokoleniu JPII, przyszło urodzić się w wolnej Polsce. Dlatego tak bardzo nam brakuje Karola Wojtyły…

- Brakuje nam go wszystkim. W sercu każdego Polaka, Karol Wojtyła miał i ma swoje szczególne miejsce

- Odkąd jest Papież Franciszek, jakby wróciły wspomnienia naszego Papieża. Mają podobny styl. Otwartość do ludzi i niezwykły dar zrozumienia ich

Ale Franciszek już tak nie żartuje…

Tam była cukiernia... Po maturze chodziliśmy na kremówki... Że my to wszystko przetrzymaliśmy... Te kremówki...

I za tymi kremówkami Jan Paweł II zawsze tęsknił…

W tym mieście, w Wadowicach, wszystko się zaczęło. I życie się zaczęło, i szkoła się zaczęła, studia się zaczęły, i teatr się zaczął, i kapłaństwo się zaczęło... Mówią wszędzie dobrze ale najlepiej w domu...

I dlatego bracia Golcowie śpiewają

Do Wadowic wróć Do Wadowic wróć Ni ma piekniejsej krainy Łod Wadowickiej dziedziny Do Wadowic do Wadowic wróć

Wydawać by się jednak mogło, że Jan Paweł II tak do końca nigdy nie opuścił ani Wadowic, ani Polski. Co na pewno nigdy o niej nie zapominał i w tych lepszych i gorszych dla niej czasach. Jego serce i duch jest na pewno w Polsce, Jan Paweł II zaś jest i tkwi w naszych sercach. Pamiętajmy jego słowa, uśmiech i miłosierdzie, jakim dzielił się z całym światem.

 

 

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO