MIASTO
Prace na Sandomierskiej opóźnione. Powodem problem z dostawą rur
Jak informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, rozpoczęte pod koniec marca prace na ulicy Sandomierskiej są opóźnione. Powód jest taki sam jak w przypadku przebudowy skrzyżowania Domaszowskiej z Tysiąclecia PP – problem z dostawą materiałów.
Przypomnijmy, że od 29 marca na ulicy Sandomierskiej obowiązuje nowa organizacja ruchu. W związku z koniecznością budowy kanału technologicznego w pasie rozdziału ulicy Sandomierskiej (między skrzyżowaniem Śląskiej ze Szczecińską i Poleską) kierowcy muszą liczyć się z utrudnieniami.
– Rzeczywiście przez ostatni tydzień niewiele się tam działo, ponieważ wykonawca czeka na dostawy specjalnych rur, które musi zabudować w ziemi. Mamy nadzieję, że to szybko nastąpi jednak cała sytuacja związana z inwazją Rosji na Ukrainę bardzo utrudnia ten proces. Pierwotny plan był taki, żeby prace zakończyć przed świętami, ale fakt, że materiały nie dotarły na czas spowodował poślizg. Mimo to prace już ruszyły i polegają przede wszystkim na robotach ziemnych, czyli wykopaniu rowów – tłumaczy Jarosław Skrzydło.
Jak zaznacza nasz rozmówca, ograniczenia związane z budową kanału potrwają 2-3 tygodnie od momentu, w którym rury zostaną dostarczone.
W ciągu ulicy Sandomierskiej powstanie również ścieżka rowerowa.
– Jej pierwszy odcinek będzie przebiegał mniej więcej od przystanku zlokalizowanego na Sandomierskiej, w sąsiedztwie skrzyżowania z ulicą Źródłową. Dalej będzie biegła obok chodnika do skrzyżowania z ulicą Śląską, a następnie będzie przechodziła na prawy pas ruchu, który obecnie funkcjonuje jako bus pas. Ten zostanie przemianowany na obustronną drogę dla rowerów na odcinku od ulicy Śląskiej do ulicy Szczecińskiej – mówi rzecznik MZD.
Jarosław Skrzydło wyjaśnia również, skąd wzięła się możliwość takiej organizacji ruchu.
– Ulica Sandomierska na odcinku od skrzyżowania ze Źródłową do Poleskiej jest bardzo mocno rozbudowaną arterią dwujezdniową. Kiedyś to była główna droga wylotowa w kierunku Lublina, która miała status drogi krajowej. Sytuacja się jednak zmieniła. Można powiedzieć, że ta ulica w stosunku do ruchu, jaki się na niej odbywa jest zdecydowanie przewymiarowana. W związku z czym można wyobrazić sobie sytuację, w której bus pas zostaje przemianowany w ścieżkę rowerową, prawy pas w bus pas, a lewy pas pozostaje udostępniony dla ruchu ogólnego, ale to już kwestia przyszłej organizacji ruchu – zaznacza.
POWIĄZANE
